Wyjazd na dorsza na bałtyl


I postanowione! Ba... Nawet zapłacone! Wyjazd z kolegami na dorsze 7 października. Władysławowo, podobno jakiś porządny kuter. Sądząc po cenie raczej coś w tym jest (180 PLN). Kijek pożyczy mi kolega który od kilku lat jeździ. Wystarczy mi nawinąć rolkę plecionki bo na kręciołku już stara. Mam w zapasie jeszcze 150 metrów 0.35 mm więc powinna być aż za dobra. Lodówkę sobie też muszę zabrać bo jak tu z wybrzeża przewieźć jakąś rybę na Podbeskidzie? Reasumując: Marzenie od kilku lat w końcu się spełni. Jakoś nie było czasu, nie było z kim itd.. A tu propozycja jak grom z nieba! Do tego sprzęt za darmo:] Przyjmę każdą poradę łowcy dorsza.

 


3
Oceń
(2 głosów)

 

Wyjazd na dorsza na bałtyl - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł