Okoniowe gumki Fox Rage

/ 17 komentarzy / 5 zdjęć


Firma Fox nie jest w Polsce wędkarskim liderem, ale myślę, że z czasem będzie coraz bardziej popularna. Nie każdy wie, więc podpowiem, że dwa miesiące temu angielska firma Fox International kupiła znaną, szanowaną polską markę Salmo.  Mam tylko nadzieję, że przyniesie to plusy naszemu wspaniałemu producentowi woblerów. Wrócę do Foxa, bo o nim mowa, Salmo zostawimy na kiedy indziej.
W krótkim wpisie chciałbym zaprezentować fenomenalne, moim zdaniem , okoniowe riperki Fox Rage "Micro Fry". Są to silikonowe przynęty o długości 4 cm.

Przypadek

Będzie krótko, żeby nie przedłużać.

Wybierałem się z bratem nad jezioro. Po drodze stanęliśmy na poboczu, żeby kupić kawę. Było bardzo wcześnie, więc pyszna kawka na podróż jak najbardziej wskazana. Otworzyłem bagażnik, żeby z kamizelki wyciągnąć pieniądze i zobaczyłem, że w kieszeni mam tylko pudełko z woblerami. Pomyślałem "Ale Lipa!". Co ja zrobię z kleniowymi woblerami nad jeziorem ?!?!   Mała szansa, żeby dwugramowcem sięgnąć daleko żerujące okonie. Bartek powiedział, że wjedziemy do "wędkarskiego", kupić jakieś blachy i gumy. OK, pomyślałem i ucieszyłem się, że mnie brat od sklerotyków nie wyzwał.  Weszliśmy do sklepu, od razu rzuciłem się na ślicznie wyglądające ripery. Czemu ślicznie? Dlatego, że ogonki tych riperów, były bardzo duże. Powiem nawet, że nieproporcjonalnie duże w porównaniu do korpusu. Do tego cienka nasada ogona, co wróżyło bardzo dobrą pracę, nawet przy wolnym prowadzeniu.

Ze sklepu na ryby

Mieliśmy z sobą około trzydzieści gumek Foxa. Okonie nie dopisały, ale okonki tak. We dwójkę z bratem złowiliśmy koło setki. Niewielkie, bo max 25 cm, ale to nie rozmiar był ważny. Ważne było, że gumki okazały się skuteczne.  I nie chodzi tu o przypadek, bo być może każda inna guma byłaby wtedy ok, ale my mieliśmy tylko Foxy, które dały nam wiele zabawy. Łowiliśmy wtedy na gumki perłowe z oliwkowym grzbietem, w których był zatopiony brokat.
W niedługim  czasie kupiłem jeszcze kilkadziesiąt tych samych gum, w różnych kolorach.

Krótko o przynęcie

Opisywany riper ma długość 4 cm. Korpus jest dość delikatny, więc najlepiej będzie używać główek  bez ołowiu na trzonku haczyka, żeby podczas nadziewania nie rozerwać korpusu. Wielkim plusem Foxa jest, wspomniany przeze mnie wcześniej,  bardzo duży ogonek, który pracuje w opadzie nawet przy lżejszych głowkach, które toną wolniej.  Przynęta jak najbardziej nadaje się też do Drop Shota, czy "starszego brata" - bocznego troka.

Kolorystyka opisywanych gum jest co najmniej zadowalająca. Spory wybór kolorów,również imitacji okonia, co akurat podczas łowienia pasiaków, jest bardzo ważne, ze względu na ich upodobania do polowania na młodsze osobniki swojego gatunku. Jakoś jednak nie mogę trafić na mój ulubiony kolor, czyli "Motor Oil". Może po prostu Fox go nie produkuje, może w moim sklepie kolor ten nie jest popularny. Nieważne.
Małym minusem może być cena. Można ją sprawdzić w internecie i porównać do podobnych przynęt innych producentów. Ja jednak zostanę przy swoim i będę te ripery zachwałał, bo przekonały mnie swoją cudowną, niezawodną pracą, co w przypadku małych przynęt jest bardzo ważne.

Polecam Fox Rage Micro Fry.

Pozdrawiam. Grzegorz.
 

 


4.4
Oceń
(21 głosów)

 

Okoniowe gumki Fox Rage - opinie i komentarze

kabankaban
+1
Mam kilka i też sobie chwalę :) (2016-08-12 19:35)
rabbitzzzrabbitzzz
-2
będę się musiał zaopatrzyć bo szczupaki mi już wszystkie małe przynęty zeżarły. A tak w ogóle to szkoda że kolejna Polska firma wpadła w obce łapy. Jak tak dalej pójdzie to nie będziemy mieli nic swojego 😩 (2016-08-13 03:53)
SithSith
0
Wyglądają bardzo zachęcająco. Szkoda Grzegorzu, że nie napisałeś (choćby w nawiasach) parametrów wędziska jakiego używałeś i na jakiej żyłce. Swoją drogą muszę się w te gumki zaopatrzyć. Wydaje mi się, że idealne do nich będą leciutkie czeburaszki i zwykłe haczyki. (2016-08-13 05:42)
grisza-78grisza-78
+1
No to już piszę ;) Żyłka 0,18 mm, kij 3-15 gram, chociaż szczerze mówiąc, lepszy byłby kij do 10 gram o kluchowatej akcji. Żyłki używam dość grubej, bo tam, gdzie łowię jest masa zaczepów, a teraz też zielska, więc dobrej klasy "osiemnastka" pozwala mi zaoszczędzić przynęty. (2016-08-13 08:57)
barrakuda81barrakuda81
0
Fajnie wyglądają i chyba warto przetestować. *****. (2016-08-13 10:08)
florek13florek13
+1
Mam te gumeczki, do 4 cm. główka max 3 g. najlepiej czeburaszka plus plećka max 0.08 i kijek 5-8 g. I wtedy jest zabawa. Ja zrezygnowałem z nich niestety bo szczupaki bardzo lubiły je odgryzać. (2016-08-13 12:00)
w6i6e6w6i6e6
0
No stary... Co Ty zrobiłeś? Jak mogłeś opisać moją tajną okoniową przynętę?? MicroFry to mega gumy. Osobiście zbroje je główkami FinJig od 1-5gr. Gumka jest rewelacyjna i genialnie pracuje zarówno w opadzie jak i przy wolnym prowadzeniu. Okonie ją uwielbiają a z ciekawostek to raz na MicroFry złowiłem dwa wymiarowe sandacze ... Na kiju do 7gr zabawa była mega. (2016-08-13 18:27)
grisza-78grisza-78
+1
Czyli popełniłem błąd..... Dziś byłem na lokalnym kanale, złowiłem koło 20 okoni i dwa krótkie szczupaki. Oczywiście na gumki z artykułu. Są świetne, to prawda. Wczoraj dokupiłem kolejny kolor, który oscyluje gdzieś w okolicach herbaty. Szkoda, że nie ma motor oil, ale i tak te gumy są bombowe. (2016-08-13 19:00)
w6i6e6w6i6e6
0
Genialny jest kolor chyba się to nazywa w katalogu "hot perch" czy jakoś tak. (2016-08-13 20:53)
grisza-78grisza-78
+1
Mam te "okonki". Są ok, chociaż jak dotychczas, perłowe demolują wszystko. (2016-08-16 21:19)
rysiek38rysiek38
0
Brzmi bardzo przekonująco , zreszta patrząc na nie juz widac w nich "potencjał"szkoda tylko ze nie podałes ceny ,tej sklepowej - może i gdzieś w mojej okolicy pojawią się niebawem ,niestety w moim mieście większość sklepów wymiotło a niedobitki jadą na resztkach starego towaru :-( (2017-06-13 09:12)
erykomerykom
0
Juz patrząc na ten wielki ogonek widzę skuteczność tej przynęty. Guma musi robić robotę (2017-06-13 09:59)
luciusz-esoxluciusz-esox
0
Po takim przedstawieniu przynęty aż nabyłem kilka sztuk do testów ;) Choć bardziej ucieszyło mnie to, że gdy przegrzebywałem półki w wędkarskim okazało się, że ten sam producent wypuścił inny typ gum który kiedyś (wówczas od Dragona) był moim killerem okoniowym ;) A którego nie mogłem znaleźć później. Uchylę rąbka tajemnicy. Chodzi mi o Fox Rage Micro Grub Tail   (2017-06-15 09:48)
MACKO76MACKO76
0
Nadmienię tylko że większa wersja 5-7cm jest na naszym rynku, tak samo skuteczna co mikro!!! (2017-06-15 17:15)
grisza-78grisza-78
+1
A teraz jest też Micro Spikey Fry, ten sam korpus, ale wiele miękkich wyrostków. Mam już kilkadziesiąt, jednak brak czasu na testy i porównanie tych przynęt. (2017-06-16 23:24)
luciusz-esoxluciusz-esox
+2
Ja przetestowałem już swój zakup z przed dwóch dni. Jedno co mogę powiedzieć. Da się na nie złowić okonia :) (2017-06-17 12:36)
rysiek38rysiek38
+2
No niestety w mojej okolicy jeszcze tego nie mają ale kumpel obiecał rozejzeć się za nimi jak będzie w hurtowni , tak że może pod koniec tygodnia będę miał okazje je przetestować osobiście bo tekst jak i komentarze przede wszystkim brzmią zachęcająco (2017-06-17 21:10)

skomentuj ten artykuł