Nowy nabytek

/ 10 komentarzy / 10 zdjęć


Sezon wędkarski 2009 tuż, tuż – teoretyczne szkolenie młodzieży za nami, sprzęt wędkarski przygotowany, wody odmarzają tylko pakować sprzęt i do boju na płocie, krąpie itp. Dla mnie i moich przyjaciół z Klubu JAR – FISH oraz Koła PZW Jarocin – Miasto jest to jednak czas który chcemy wykorzystać trochę inaczej, podwijając rękawy i biorąc się ostro do pracy przy naprawie nowego nabytku – baraku na stanicy wędkarskiej Koła PZW Jarocin – Miasto. Został on zakupiony przez Okręg PZW w Kaliszu i przekazany właśnie naszemu Kołu a jak to mówią „od przybytku głowa nie boli” więc do roboty.

Po ustawieniu baraku w miejscu dla niego przeznaczonym przystąpiliśmy do remontu stropu. Całość musiała być zeskrobana i dokładnie oczyszczona by farba którą zostanie pomalowany sufit dobrze się przyjęła i nie odpadała. Jest to oczywiście pierwszy etap renowacji, pracy jest sporo np. przy ścianach które zostaną pokryte panelami ściennymi, podłogi muszą być oczyszczone i pomalowane lub pokryte wykładziną, doprowadzenie energii elektrycznej, nie wspominając o pomalowaniu całości baraku na zewnątrz.

W miesiącu kwietniu nad zalewem Roszków odbędą się pierwsze zawody wędkarskie upamiętniające 130 – lecie Wędkarstwa Polskiego i naszym postanowieniem jest aby do tego czasu nowy nabytek na naszej stanicy lśnił czystością i nowością. Wspólna praca ludzi kochających wędkarstwo, to prawdziwe z wędką w ręce oraz to gdzie trzeba poświęcić trochę wolnego czasu rezygnując np. z wypadu na ryby dla usprawnienia stanicy jeszcze bardziej zespala nasze wędkarskie środowisko.

Przyjemnie będzie popatrzeć na ukończone dzieło które będzie służyło nam i następnym pokoleniom wędkarzy którzy mam nadzieję docenią to co dziś się dla nich robi. Częstymi gośćmi na naszych zawodach są przedstawiciele Okręgu PZW w Kaliszu, myślę że gdy zobaczą efekty pracy wędkarzy jarocińskich, stwierdzą że barak trafił we właściwe ręce. Podczas prac przy baraku ukradkiem spoglądałem na pobliski zalew gdzie pierwsi wędkarze łowili płocie i krąpie – wiecie co niedługo mam kilka dni wolnych i co zrobię nie muszę Wam tłumaczyć. Ta wyprawa będzie następnym moim wpisem, napisze Wam co tam w wodzie piszczy. Pozdrawiam.

 


4.4
Oceń
(41 głosów)

 

Nowy nabytek - opinie i komentarze

u?ytkownik8066u?ytkownik8066
0
bardzo ciekawa akcja:) tylko zeby jacys wandale nie zniszczyli waszej ciezkiej pracy:) (2009-03-11 08:37)
robson1robson1
0
Wspieram Was duchowo....hehe (2009-03-11 10:27)
u?ytkownik1117u?ytkownik1117
0
piekna sprawa , to efekt waszej pracy nie raz się przyda , choćby tylko przed deszczem się schronić , to już coś , barak na medal = pozdrawiam (2009-03-11 16:01)
szczupak7szczupak7
0
pomyslec ile takich barakow marnuje sie na polskich wsiach.powodzonka (2009-03-11 16:20)
stanley584stanley584
0
Super pomysł i przedsięwzięcie. Trochę trudu przy odnowieniu. Ciasny ale własny macie "domek", będzie można się zagrzać, wypić ciepłą herbatkę. Zrobić małą naradę, porozmawiać o aktualnych i nurtujących sprawach. Jest tylko mała obawa, aby wandale nie zniszczyli Waszej pracy. Podziwiam i życzę sukcesów. 5. (2009-03-11 17:11)
hubihubi
0
Bardzo dobra akcja w słusznej sprawie koledzy tylko trzeba tej waszej cięszkiej pracy dopilnowac ponieważ jest grupa ludzi tak to określe która lubi dewastować to co normalni ludzie w cieszkiej charówie chce osiągnąć popieram was i pozdrawiam. (2009-03-11 20:11)
zegarzegar
0
No Rafał , piękny nabytek. Teraz w razie załamania pogody będzie gdzie się schronić . Czy nawet przeprowadzać szkolenia z młodzieżą. Latem -przeprowadzenie cało nocnego "szkolenia" dla zarządu. I to na łonie natury, no po prostu coś fantastycznego. Pozdrawiam (2009-03-11 20:54)
slawomir66slawomir66
0
No panowie tylko pozazdrościć takiego nabytku. Praca ,pracą ale później jak może być przyjemnie nad wodą. Mały, ciasny ale własny jak to kiedyś ktoś powiedział. Owocnej pracy i przyjemnego spędzania czasu. (2009-03-13 21:41)
u?ytkownik7216u?ytkownik7216
0
Gratuluję Koledze, dobry poczatek zrobiony. Tylko trzymać tak dalej. W moim Kole przed trzydziestu laty też zaczynano w stanicy od barakowozów . Przez lata takie same prace remontowe na wiosnę, modernizacje, a póżniej inwestycje wykonane w większości społecznie przez Kolegów. I tak jest do dziś. Mamy satysfakcję i zadowolenie, ze jest gdzie przyjechać na ryby i wypoczynek. Piątka i życzę powodzenia. Naprawdę to się opłaci.... (2009-03-14 22:12)
adleradler
0
Miło popatrzeć na zangażowanie. Tylko by nie znalazły się jakieś łajzy i nie zrobili z niego poligonu.GRATULUJĘ za Wasze zangażowanie i wspólne inicjatywy. Brawo. (2009-05-29 12:20)

skomentuj ten artykuł