Koniec roku w kole PZW Owińska

/ 4 zdjęć


Witam kolegów. Nadchodzi koniec roku, więc będzie kolejna okazja do podsumowań.

Nie wiem co nam zaserwuje nasz Prezes w czasie „Walnego” ale wydaje mi się, że jak co roku zrobi krótką wzmiankę o tym, co wydaje mi się jedną z najważniejszych rzeczy w naszej działalności, czyli : - szerzenie wiedzy, kultury, propagowanie sportu jakim jest niewątpliwie wędkarstwo w śród najmłodszych.

Na forum przeczytałem kilka niesamowicie ciekawych artykułów na ten temat i jestem pod ogromnym wrażeniem operatywności innych kolegów. Są to liczne przykłady do naśladowania. Wiem, że Prezes naszego Koła też to na bieżąco śledzi co dzieje się na forum. Wydaje mi się, że nie wszyscy w naszym kole są gotowi do wykonania gwałtownej zmiany w organizacji naszej pracy, do tego są potrzebni naprawdę zapaleńcy, a nie członkowie koła.

Podam tylko jeden stereotyp: w czasie zawodów wędkarskich wygrywa najlepszy, w czasie pracy z dziećmi wygrywają wszyscy uczestnicy. DZIWNE? Nie, pokazały to zawody i zabawa, którą zorganizowaliśmy dzieciakom. Opiekunowie, dzieci, zaproszeni goście jak i SPONSORZY bez których nie odbyłaby się taka impreza, byli zachwyceni tym że nie było pokonanych, że wszyscy wygrali, że grupka zapaleńców pracowała przez kilka dni na to żeby zobaczyć uśmiech dziecka trwający krótką chwile, ale jak ważny!

Początek roku to okres kiedy człowiek układa plany na zbliżający się rok. Zapewne nasz Prezes przedstawi nam też swój. Jak znam życie, to jeszcze za wcześnie na spełnienie mojego marzenia: zorganizowanie spotkania z dziećmi, ichtiologiem, biologiem, członkami PZW przy udziale gościa z Zarządu Okręgu w czasie pokazu wędkowania z możliwością zaprezentowania „no kill” aby to dzieci mogły na pożegnanie pocałować rybkę i wypuszczając ją do wody powiedzieć : „kiedyś ja cię wyłowie”.

Z serdecznymi pozdrowieniami dla redakcji SUPER PORTALU i wszystkich wędkarzy.
CODO

Załączam to o czym mówiłem, czyli uśmiech dzieci

 


3.4
Oceń
(7 głosów)

 

Koniec roku w kole PZW Owińska - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł