Kalosze LEMIGO Grenlander 862 EVA

/ 18 komentarzy

Z problemem "zimnych stóp" borykałem się od zawsze. Wszystkie buty, w których wybierałem się późną jesienią, zimą albo wczesną jesienią na wędkarskie wyprawy, wytrzymywały maksymalnie godzinę. Po tym czasie zaczynały przemarzać i skutecznie uniemożliwiały komfortowe wędkowanie. Postanowiłem załatwić problem kupując śniegowce Quechua, ale jak się okazało, działały dobrze tylko za pierwszym razem. Kiedy puch w środku ugniótł się, ich właściwości termiczne znacznie spadły. Mróz na poziomie 10 stopni poniżej zera, przenikał je w krótszym czasie niż godzina. Po zakupie kombinezonu wypornościowego, który załatwił problem marznięcia reszty ciała, przyszedł czas na buty.

Patrząc na to, co noszą koledzy, wybór był niemal oczywisty. Przejrzałem ofertę dostępną w internecie i okazało się, że i tu jednymi z najbardziej popularnych są buty Lemigo, model Grenlander 862 EVA. Nie pozostało mi nic innego jak zmierzyć buty.

Mówiono mi, żeby kupić numer większe, na dodatkowe skarpety, ale jakoś nie lubię klapiących butów. Kupiłem 42m, bo takie noszę. Cena, 73pln.

Buty przetestowałem w czasie pierwszej wyprawy podlodowej w sezonie 2012/2013. Postanowiłem nie zakładać dodatkowych skarpet. Ba! Założyłem standardowe, sportowe, bawełniane. W końcu producent zapewnia, że -30 stopni Celsjusza dla ich produktu, to betka.

Nie muszę się bardzo rozpisywać na temat tego, czy są ciepłe. Są! Nie można ich porównywać z tymi, które nosiłem do tej pory. Kilka godzin na lodzie i zero oznak zmarznięcia. Pod tym względem rewelacja.

Gorzej rzecz się ma z wygodą użytkowania. Buty są mało elastyczne, a raczej sztywne i mogą nieco ocierać kostki, ale widać coś za coś. Wygląda na to, że niesamowicie ciepły materiał EVA ma swoje ograniczenia. Z drugiej strony, buty nie służą do biegania i nic dziwnego, że przy dłuższym marszu mogą męczyć stopę.

Na plus przemawiają wymienne wkładki, które można kupić już za 20pln. Gdy je usunąć, mogą służyć w cieplejsze dni.

Biorąc pod uwagę nawet wspomniane minusy, to Grenlandery są doskonale chroniącym przed zimnem obuwiem, a do tego zostały przecież głównie stworzone.

Ode mnie, mocne 4+

 


4.9
Oceń
(39 głosów)

 

Kalosze LEMIGO Grenlander 862 EVA - opinie i komentarze

pstrag222pstrag222
0
Za artykuł ***** ale ja nie mogę nic pozytywnego napisać o tym obuwiu nie wytrzymały do zimy .Spining jesienią po dzikich łowiskach i buty się rozleciały , a raczej zostały porozdzierane:( pzdr.pstrag222 (2012-12-20 17:27)
ekciakekciak
0
łatwo je przepalić przy ognisku (2012-12-21 11:30)
roman55roman55
0
I tu się z tobą zgadzam Piotrze, stworzone przede wszystkim, jako obuwie doskonale chroniące przed zimnem i wodą a nie, jako wędkarskie buciory całoroczne (często słyszę takie stwierdzenie w opiniach niektórych wędkarzy), bo ganianie w nich np. jesienią z kijkiem w garści po zarośniętej np. linii brzegowej porośniętej krzakami lub narzutu z kamieni to trzeba liczyć się z ewentualnym ich uszkodzeniem i nowym wydatkiem. Pianka EVA, z której je wyprodukowano ma to do siebie, że jest bardzo delikatna i nie odporna na wszelkiego rodzaju zaczepy czy otarcia mechaniczne o przedmioty ostre lub twardsze od niej samej. Moment i dziursko gotowa. Artykuł Ok. ******* a, ode mnie piąteczka Wesołych Świąt życzę ……………………. Z wędkarskim Pozdrowieniem (2012-12-21 11:52)
z@melaz@mela
0
kalosze sa super i sporo w nich chodzilem jesienią po krzakach czego efektem byly wbite igły , kolce jakis kolczastych roslin ale przeciwku nie ma . Co do uzytkowania zimą to jest wszystko dobrze przez 30 minut max godzine pozniej jak juz stopa złapie troche wilgoci a wiadomo ze w takich piankowych butach stopa nie oddycha to zaczyna sie robić zimno nawet bardzo zimno. Osobiście uzywam ich jesienią i wczesną zimą na łodzi lub brzegi a na zimowe spore mrozy zabieram wyzszej klasy obuwie i mrozy -30 im nie straszne :) (2012-12-21 18:54)
piotr-strzalkowpiotr-strzalkow
0
Myślałem o tym efekcie "spoconej nogi" i wydaje mi się, że powodem może być właśnie zbyt gruba skarpeta lub ich większa ilość. Ja używam zwykłej, bawełnianej. Noga się nie poci i przez ponad 4 godziny nie było problemu z zimnem. Ważne też jest, aby buty zakładać po wyjściu z samochodu. Jadąc w nagrzanym aucie i tych butach, nie trudno przegrzać i spocić stopy. Po wyjściu na zimno lub siarczysty mróz, buty niemal natychmiast tracą swoje właściwości. Kolejnym sposobem, dzięki któremu unikniemy spoconych stóp, jest talk w sprayu. Koszt niewielki, a komfort olbrzymi. W ekstremalnych warunkach używam dezodorantu do stóp 3 w 1 Sholl'a. Szybka aplikacja i skuteczne działanie przez cały dzień. Ostatnia sprawa to, że każdy ma inne stopy i samemu trzeba dochodzić, co się sprawdza. (2012-12-21 19:28)
Lin1992Lin1992
0
Wpis super i zasługuje na 5 gwiazdek. Ale te buciory są wybitnie łatwe do zniszczenia. (2012-12-22 07:33)
grisza-78grisza-78
0
Mi te buty pasują,chociaż rzeczywiście mogłyby być mocniejsze. Najważniejsze,że są ciepłe. (2012-12-23 10:38)
Thomas67Thomas67
0
faktem jest że są wygodne.30 stopni? bałbym się ryzykować, mi zmarzły nogi po 15 ale bez dodatkowej pary skarpet. Pianka EVA, z której je wyprodukowano ma to do siebie, że jest bardzo delikatna i nie odporna na wszelkiego rodzaju zaczepy czy otarcia mechaniczne o przedmioty ostre lub twardsze od niej samej-to też prawda co pisze Roman55.sam się o tym przekonałem ale dobry klej pozwala mi korzystać z nich do dzisiaj.Następne za takie pieniądze myślę że też będą takie same.Wesołych Świąt. (2012-12-23 23:02)
amur2amur2
0
Podzielam Twoje zdanie . Mam takie same i jestem z nich zadowolony.
(2012-12-25 11:25)
johan636johan636
0
W Kole Nr13,,Kolejarz"-Legnica wszyscy członkowie SSR wyposażeni są w to obuwie. W czasie porannej rosy w ciepłe dni doskonale spisuje się bez wkładki, a w czasie zimy i mrozów doskonałe z wkładką. Ważne aby nie przesadzać z skarpetami bo łatwo zapocić stopy. Na wypady po krzakach lepsze zwykłe gumiaki lub trapery. Z wędkarskim pozdrowieniem!!! (2013-01-05 19:21)
tomiczek22tomiczek22
0
Buty faktycznie nie nadają się na długie marsze. Praktycznie nie zginają się w kostkach i chód przypomina chód pingwina. No i ciężko się w tym prowadzi auto. Na lód są świetne. Na lato mam inne, ale późną jesienią, czy zimą są rewelacyjne. Jak dla mnie minusem jest to, że przy ściąganiu wyciągam nogę razem z wkładką. Podobne są kalosze Demar Predator. Równie dobre. (2013-01-16 15:28)
kamil11269kamil11269
0
Dobry wpis. Myślę, że dokładniej nie dało się opisać kaloszy. Pozdrawiam (2013-01-16 20:14)
piotr-strzalkowpiotr-strzalkow
0
tomiczek22 - jazda samochodem w tych butach to niemal próba popełnienia samobójstwa ;) zdecydowanie odradzam! (2013-01-16 21:31)
oskar-nowakoskar-nowak
0
Są dobre polecam!
(2013-01-19 18:59)
robin14hhrobin14hh
0
mam inny model też lemigo ale uwaga nie kupujcie większych niż wasza stopa bo do evy nie ma potrzeby zakladać 5par skarpet wystarczy ocieplacz i grube frote albo wełniane. co do oddychania tego obuwia to faktycznie po łowieniu zawsze się zastanawialem czy nie ma dziury bo było mokro, ale poprostu noga mi się tak spociła! (2013-01-25 11:12)
jacenty75jacenty75
0
Buty bardzo fajne i ciepłe, dla mnie jedynym minusem jest ich zdejmowanie - denerwuje mnie ściągająca się wkładka. A samochodem na niedalekie łowisko idzie w nich dojechać. Te buty w zestawieniem z kombinezonem wypornościowym i nie ma złej pogody na lód. (2013-01-28 13:05)
Artur z KetrzynaArtur z Ketrzyna
0
Obuwie lekkie i wygodne... Mam takie i sobie je chwalę, bo można w nich chodzić po śniegu jak i po lodzie. Co fakt są wykonane z pianki, dlatego podczas jesiennych wypadów trzeba uważać by ich nie przebić. By zmniejszyć efekt pocenia się nogi, używał też wkładki z filcu, jak też to zwiększa komfort ich używania. (2013-03-29 14:24)
korczenskiskorczenskis
0
buty dobre na zimne dni nie wytrzymaja sezonu bo wiadomo ze sa z pianki chyba ze ktos wyskoczy raz na miesiac nad jakies jeziorko i sobie posiedzi a jesli chodzi o czeste wypady i to w rozne miejsca miedzy innymi nad wisle itp po kamienistych brzegach i po krzakach to szlak je szybko trafi:) (2013-05-28 16:31)

skomentuj ten artykuł