IV Ogólnopolskie Zawody o Puchar Zalewu Zegrzyńskiego

/ 28 komentarzy

IV OGÓLNOPOLSKIE ZAWODY SPINNINGOWE O PUCHAR JEZIORA ZEGRZYŃSKIEGO 2009

Imienia Profesora Zbigniewa Religi

Regulamin

Zbiórka zawodników o godzinie 6.00 w dniu 22 sierpnia 2009 roku w przystani Koła PZW nr 13 w Zegrzu ul.Rybaki 11A. Teren zawodów Jezioro Zegrzyńskie: dokładny obszar, godzina rozpoczęcia zawodów oraz wszystkie szczegóły techniczne i organizacyjne zostaną podane w trakcie odprawy przed zawodami. Zawody zostaną rozegrane w jednej siedmiogodzinnej turze.

W zawodach mogą uczestniczyć pełnoletni członkowie PZW posiadający opłacone odpowiednie składki PZW. Niepełnoletni zawodnicy mogą być dopuszczeni do uczestnictwa w zawodach na specjalnych zasadach.
Organizator zezwala na używanie silników spalinowych i elektrycznych dowolnej mocy przywiezionych przez zawodników z własnymi łodziami. Do łodzi organizatora można dopinać silniki o mocy do 4 KM. Zawodnikowi posiadającemu własną łódź zostanie dolosowany partner. Zawodnik posiadający własną łódź zobowiązany jest zabezpieczyć sobie i partnerowi kamizelki ratunkowe. Łódź z silnikiem spalinowym musi być wyposażona w gaśnicę, apteczkę, kamizelki ratunkowe i wylewkę.

Zgodnie z przepisami zabrania się łowienia bliżej niż 50 metrów od budowli wodnych, łowienia metodą trolingową. Zawody zostaną rozegrane zgodnie z Zasadami Organizacji Sportu Wędkarskiego PZW i Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb PZW.

Organizator zapewnia poza pucharami i dyplomami cenne nagrody do 10 – ego miejsca w klasyfikacji indywidualnej. Przewidywana jest nagroda za złowioną najdłuższą rybę. Zostaną rozlosowane cenne nagrody rzeczowe wśród zawodników sklasyfikowanych poza pierwszą dziesiątką.
Opłatę startową w wysokości 180 zł. od zawodnika można wpłacić w kasie Stanicy PZW nr 13 w Zegrzu ul. Rybaki 11A lub po uzgodnieniu telefonicznym nr (0-22) 782 25 62 przelewem na konto bankowe:


Nr konta 87 8013 0006 2001 0000 0387 0001



Polski Związek Wędkarski Koło Miejskie Nr 13, Legionowo ul. Zwycięstwa 4, z dopiskiem: „ 4 STARTOWE”. Liczba miejsc jest ograniczona, decyduje kolejność zgłoszeń. Ewentualne zwroty opłaty startowej mogą nastąpić tylko w szczególnych przypadkach i będą rozpatrywane indywidualnie.
Organizator zapewnia gorący posiłek, poczęstunek z grilla, napoje i miłą atmosferę.

 


3.6
Oceń
(65 głosów)

 

IV Ogólnopolskie Zawody o Puchar Zalewu Zegrzyńskiego - opinie i komentarze

luzaakluzaak
0
a tam są jeszcze ryby ? (2009-08-07 10:06)
kwasikkwasik
0
Mam pytania: 1/ co to jest wylewka? 2/ czy mosty ( filary i przyczółki) są budowlami wodnymi? 3/ czy rzeczywiście na "Zalewie" czyli Jeziorze Zegrzyńskim nie wolno trolingować? (2009-08-07 11:14)
robson1robson1
0
Witam.
Startowe 180 zł.......juz naprawdę ....to przesada.Ogólnopolskie zawody stały się zawodami tylko dla elity.I to nie elity w rozumieniu,umiejętności, ale niestety w rozumieniu posiadanej kasy.Nie każdy jest sponsorowany.......... (2009-08-07 11:35)
jarcyk18jarcyk18
0
No własnie co oni z tymi zawoadmi wyskoczyli, przecierz tam juz nie ma zycia w tej wodzie (2009-08-07 14:55)
maksymilian 42maksymilian 42
0
Dojazd z Trzcianki do Zegrza tj.450 km.w jedną stronę proszę przeliczyć koszt paliwa wpisowe 180 zł,własna łódka silnik 20 sto konny,co by powiedział na to wszystko prof.Zbigniew Religa.Koledzy Organizatorzy PARANOJA!!!!!! (jeszcze na własny sprzęt dokoptują ci balast) Zpoażaniem maksymilian 42 (2009-08-07 18:28)
u?ytkownik6499u?ytkownik6499
0
STAWIAM NA ARTURA TRYBULSKIEGO . (2009-08-07 21:42)
u?ytkownik4459u?ytkownik4459
0
Jeżeli nie bardzo wiadomo o co chodzi to właśnie o kasę się rozchodzi mości panowie. (2009-08-08 01:06)
SzalonaSzalona
0
180 zł za dobrze zorganizowaną imprezę ogólnopolską to moim zdaniem nie są wygórowane pieniądze. Przecież taka impreza na Zalewie Zegrzyńskim odbywa się tylko raz w roku... zawsze można odłożyć sobie przez kilka miesięcy pare złotych. Pozdrawiam (2009-08-08 07:25)
podzygpodzyg
0
Aż się nie chce komentować ciekawe czy organizatorzy podzielili kase między siebie.Czyżby PZW zapatrzyło się na PZPN troche umiaru panowie pozdrawiam (2009-08-08 07:35)
dariuszdyldariuszdyl
0
Sponsorzy chyba zażądali żeby były to zawody dla VIP-ów. W ubiegłym roku zorganizowaliśmy zawody towarzyskie i opłata startowa wynosiła 30 pl. Zawodnik za to miał ciepły posiłek, napoje, ubezpieczenie (częściowo sponsorowane przez przedstawiciela) i gadżety (pudełko na przynęty, miarka, znaczek). Nagrodami był sprzęt firmy TICA i SOLVKROKEN. Ale od nagród byli sponsorzy, a nie sami zawodnicy. (2009-08-08 09:45)
robson1robson1
0
"Szalona"sa to zawody ogólnopolskie,czyli jak sama nazwa mówi,dla ludzi z całej polski.Dlatego dolicz do tego koszty dojazdu,zakwaterowania,wyzywienia.A wtedy okaże sie,że to nie tylko 180 zł. (2009-08-08 11:31)
u?ytkownik4668u?ytkownik4668
0
Witam. Dobre pytanie co na to Profesor Religa? Mam nadzieję że organizatorzy uprawomocnili nazwanie zawodów, czyli uzyskali zgodę rodziny Profesora jako spadkobierców wszystkiego co pozostawił Profesor również swoje "dobre imię". A finanse? No cóż - organizatorzy (koło PZW) wyszli z założenia że impreza ma być koszyczkowa a wiec uczestnicy muszą ją sfinansować, również nagrody.
A może da się jeszcze coś zarobić.
Pyszne jest to dosadzanie lokatora do łodzi która sobie przywiezie uczestnik :-)
Czy ryby też trzeba przywieźć ze sobą?
Pozdro (2009-08-08 11:31)
StachuStachu
0
Witam! Dwa lata temu byłem na tej imprezie i chętnie pojechałbym, nawet wtedy, kiedy kosztowałaby i 300 zł, ale niestety chwilowo nie stać mnie na taki wydatek. Startowałem już w różnych imprezach, ale takiej, jak ta organizowana przez "13" jeszcze nie widziałem : wspaniała atmosfera, wielu zawodników, no i te nagrody ...
Za pierwsze miejsce silnik spalinowy + echosonda, za drugie silnik elektryczny + coś tam, trzeciego nie pamiętam, ale do dziesiątego każdy coś dostał i nie były to komplety woblerków, czy jakieś tam pudełeczka. Nie piszcie więc, że organizator zarabia na tym duże pieniążki, bo to nieprawda. To, że powozicie kogoś na własnym silniku, czy ze swoją sondą, to chyba nic złego, bo innym razem możecie trafić partnera z lepszym sprzętem. Wielkim atutem tej imprezy jest fakt, że można popływać pośród znakomitych zawodników, nie będąc kadrowiczem, coś podejrzeć i przede wszystkim uhonorować pamięć Profesora. To, czy ryby będą, czy nie, to się okaże, ale nie jest przecież sztuką nałowić się na łowisku specjalnym, tylko "wydłubać" coś w niepewnych warunkach. Wtedy macie okazję wykazać się kunsztem, wędkarskim instynktem i ogólnie pojętą skutecznością. Pozdrawiam trzynastkę
(2009-08-08 12:56)
robson1robson1
0
Stachu,masz prawo mieć swoje zdanie na tem temat.Tym bardziej,że jak piszesz byłeś i jestes zadowolony.Ja jednak nadal sądze,że zadna organizacja zawodów nawet najlepsza,czy tez mozliwośc spotkania najlepszych, nie zmnieni faktu,że to jest poprostu drogo.Wolałbym,aby te nagrody,o których piszesz były stosunkowo skromniejsze,a za to wpisowe niższe. (2009-08-08 15:02)
dariuszdyldariuszdyl
0
Stachu ...no i te nagrody... Czy tak naprawdę ważne są nagrody? Według mnie ważniejsze jest spotkanie ze znajomymi i atmosfera jaka będzie. Chyba że koło chce sobie wyrobić markę wśród "wytrawnych" wędkarzy, a tych "zwykłych" ma gdzieś. Na naszych zawodach też nie były słabe nagrody za 1 miejsce uzbierało się tego około 1200 PLN, a wpisowe było tylko 30 PLN. Wszystkich zawodników było 73 (Olsztyn, Łomża, Żambrów, Ostrów Maz., Ostrołęka, Warszawa, Białystok). Nagrody były za 3 pierwsze miejsca, za największą rybę, za największego bolenia i za największą "białą" rybę (jaź, kleń), oprócz tego nagroda dla najmłodszego uczestnika i gdy okazało się że nikt nie przyniósł "białej" ryby i bolenia to było losowanie nazwane przez nas "FUKS" wśród wszystkich uczestników, dodatkkowo zostały też rozlosowane zestawy woblerów Siudaka (po 10 szt w zestawie) i inne gadzety wśród uczestników. A sponsorów nie mieliśmy takich jak 13. (2009-08-08 16:46)
StachuStachu
0
Darek, to dlaczego ja nic nie wiedziałem o Waszych zawodach? Chętnie bym przyjechał i powędkował na „starych śmieciach", bo jesteśmy ziomalami. Odkąd upadły zjazdy absolwentów LO im. Bema, to nie mam już okazji do odwiedzenia rodzinnej Ostrołęki. Teraz będę czujniejszy i postaram się niczego nie przeoczyć. Masz rację, że są ważniejsze sprawy niż nagrody. Można na przykład utrzeć nochala staremu mistrzowi … Pozdrawiam wędkarzy z Kurpi.
Robert, gdyby wpisowe na tę imprezę kosztowało 30 zł (koszt wypożyczenia łódki + parking), to zabrakłoby pływadeł na całym Zegrzu. Cholera, a może to i byłoby niezłe? Jakby tak zebrać tylu, żeby zapełnili wszystkie łódki z: 13, 4, Serocka, Pogorzelca i innych stanic, to byłby dopiero MEMORIAŁ. pozdrawiam
(2009-08-09 00:41)
u?ytkownik7966u?ytkownik7966
0
Panowie i Panie,mam wrażenie że w każdej publikacji co niektórzy szukają sensacji,spisku,a ile można na tym zarobić,a czy rodzina pozwoliła zorganizować zawody pod patronatem Religii.Ludzie trochę zdrowego rozsądku,przecież nasze hoobby i nie tylko nasze, to same wydatki,jak ktoś mysli że kupi wędkę i zaraz ją ,,odrobi" to nie ma czego szukać wśród nas.Chodzi o pamięć o człowieku który kochał wędkowanie.Mnie też nie stać na taki wydatek,ale może właśnie chodzi,aby zrobić selekcję bo nie ma dużo miejsc,a wygra i tak najlepszy,przecież mamy tylu mistrzów. (2009-08-09 06:17)
robson1robson1
0
Stachu,nie mówie,że 30 zł.......ale około 100zł,taka kwota była by bardziej przystępna.Powiem ci dlaczego,wogóle zacząłem ta dyskusje.Otórz mój syn,jak zobaczył to zaproszenie,zawołał tato jedziemy.....Ja natomiast ja zobaczyłem to wpisowe,wylałem na niego "wiadro zimnej wody".Rachunek jest prosty 2x180=360 zł plus paliwo w jedna i drugą stronę,jedzenie itd.........Przy kwocie za startowe w granicach 100zł ,koszty zaraz wyglądają inaczej.
Co do zapełnienia wszystkich łódek,własnie to mi sie nie podoba,że pewna elita którą stać na te przyjemności,a niekiedy głównie dlatego,że jest szeroko sponsorowna przez producentów sprzetu wędkarskiego,nie dopuszcza "świeżej krwi".Robiąc juz na starcie swego rodzaju selekcje-jak napisał hitman 1234.
Pozdrawiam (2009-08-09 10:38)
łysy wążłysy wąż
0
Zawody o których rozmawiacie są rozgrywane od kilku lat. I rok czy dwa lata temu nie były one nazwane imieniem prof.Religi, a wpisowe też było nie małe. Ja nigdy nie brałem w nich udziału i raczej nie wezmę. Powodów jest kilka, chociażby to że jest to " sztandarowe " łowisko okręgu mazowieckiego, na którym są rozgrywane co roku mistrzostwa okręgu. W tym roku ( o ile się nie mylę ), miejsce trzecie zapewniały dwa wymiarowe okonie !!! Na Narwi, kilka km od zalewu pływa brygada rybacka... Tak właśnie " nasz " okręg dba o swoich wędkarzy... Więc i ja na nich wykładam...co nie co. Ponadto moim zdaniem, umiejętności wędkarskie weryfikuje rzeka, a nie zaporówka wiele razy przepłynięta z echosondą i GPS-em. Byłem kiedyś na łódce z " zawodowcem " - odpalił GPS-a, opieprzył mnie że o sekundę za późno opuściłem kotwicę ( i przepłynęliśmy o metr za daleko ... ) i na troczek powyciągał okoni. Mi to nie imponuje. Owszem, trzeba trochę czasu poświęcić na poznanie łowiska, ale dla mnie to już czysty sport, który mija się z moim pojmowaniem wędkarstwa. Klasą dla mnie jest wędkarz, który stanie nad brzegiem nieznanej mu rzeki ( czy jeziora ) i umie " czytać " wodę. Wie gdzie porzucać za boleniem, gdzie za jaziem, a gdzie za sandaczem. Rok temu, jedną z tur rozgrywanych na Bugu wygrał wędkarz, który złowił 5 ( !!!!! ) wymiarowych ( !!!!! ) szczupaków ( !!!!! ) . I to jest wynik... Ja zaliczyłem ZERO :-) Niemniej jednak żeby było uczciwie muszę przyznać, że wiele słyszałem o tej imprezie pozytywnych komentarzy. Że atmosfera i organizacja bardzo dobra, że fajne nagrody, że wielu uczestników itp. Wydaje mi się, że jeżeli ktoś chce popróbować swoich sił w tych zawodach, to życzmy mu połamania i dobrej zabawy. No i pozdrawiam kolegów z 13-ki i jestem pod wrażeniem rozmachu imprezy. Gdy moje koło organizuje zawody, w sklepach wędkarskich na Ursynowie nie ma żadnych informacji...a o imprezie kolegów z Woli są porozwieszane wielkie kolorowe plakaty. Byłem w dwóch sklepach w mojej dzielnicy i w obu przy wejściu rzucają się w oczy. Gratuluję !!! (2009-08-09 16:40)
łysy wążłysy wąż
0
Chciałbym dodać jeszcze jedno - zawody okręgu mazowieckiego rozgrywane są na żywej rybie, więc pięć szczupaków kolegi wróciło do wody. I wprowadzenie tej formuły do zawodów zaliczanych do GPX okręgu, to chyba jedyna pozytywna rzecz zrobiona przez brzuchaczy z Twardej. Tyle ode mnie. Pozdrawiam (2009-08-09 16:49)
kwasikkwasik
0
Czy doczekam się odpowiedzi na zadane pytania? (2009-08-12 15:19)
bluwebluwe
0
naprawde z tymwpisowym to lekka przesada, jak już poprzednicy pisali jak by było ok. stówki to bym pewnie pojechał. No i jeszcze własna łódka albo i nawet porzyczona to już jest selekcja. Ale jak na Warszawę przytało zawsze będzie drogo :-) (2009-08-16 23:33)
MIRKONMIRKON
0
Szanowne, Szanowni,
Przeczytałem komentarze odnośnie organizowanych zawodów i trochę się dziwię, że tak chętnie i wylewnie piszecie na temat imprezy wędkarskiej o której Wasza wiedza jest bardzo skromna i ułomna.
Rozumiem Waszą frustrację kwotą opłaty startowej, ale jest ona podyktowana szeroko rozumianą jakością zawodów. Nagrody, obsługa i oprawa niestety kosztuje krocie, Dzięki wylewności Sponsorów można zorganizować tak okazałą imprezę w tak niskiej odpłatności.
Nasze Koło organizuje cyklicznie te zawody i osoby uczestniczące nigdy nie komentowały imprezy negatywnie. Szkoda, że podliczacie tylko wpłaty, a nie podliczacie wydatków i kosztów.
Niema takich imprez w kraju, które mają w ofercie tak cenne i okazałe nagrody jak Koło nr 13 w Legionowie, ponieważ wśród osób, które nie zajęły miejsc nagradzanych rozlosowywane są bardzo cenne fanty
A z ciekawości może napiszecie tak personalnie, czy wasze koła zorganizowały w swej historii zawody w których pierwsze 10 miejsc było nagradzane kwotą przekraczająca kilkanaście tyś zł.
Co do kwoty opłaty startowej to sprawa dyskusyjna i nie wiem czy jest suma, która pozostała by bez kąśliwych komentarzy.

Mówienie o zaniku życia w wodach jeziora Zegrzyńskiego z powodu przyduchy w rzecze Bugu i jej dopływach świadczy o całkowitym braku wiedzy o zdarzeniu i jego skutkach. Każdy może zerknąć na stronę WWW.pzw13.pl i zobaczyć na zdjęciach jak jest naprawdę z rybą i wędkowaniem.



Dla wyjaśnienia - Pan Profesor Zbigniew Religa był patronem Honorowym we wszystkich poprzednich edycjach zawodów, i we wszystkich uczestniczył jako zawodnik. Nasze Koło działa zgodnie ze wszystkimi obowiązkami wynikającymi z prawa powszechnie obowiązującego i posiada odpowiednie zgody.
MIRKON (2009-08-17 13:12)
KWANTKWANT
0
A dla kogo te zawody???? Jestem miłośnikiem spiningu i nawet mam niedaleko ale niestety na dzień dzisiejszy ta kwota mnie przerasta. Ktoś napisał że to impreza elitarna. I zgadzam się z tym bez "dwóch zdań"!!! Rozumiem tych którzy kasę "wykopią z podziemi" i pojadą. Pasja jest pasją. Sam uczestniczyłem w wielu lokalnych zawodach spinningowych. Ale nie za takie pieniądze. Dla niektórych pewnie "śmieszne pieniądze" :/// Pozdrawiam i życzę jednak udanych zawodów bo nie należę do tych mściwych. Połamania kijów. (2009-08-18 22:17)
u?ytkownik22602u?ytkownik22602
0
Witam ! Kto chce, i może wnieść opłatę startową - uczestniczy w zawodach. Kto nie - nie uczestniczy. Dziekuję za uwagę. (2009-08-20 14:39)
u?ytkownik22602u?ytkownik22602
0
Jeszcze mała uwaga - JEZIORO, to zbiornik powstały w sposób naturalny, bez ingerencji człowieka. ZALEW /Zegrzyński np./ - powstały na skutek spiętrzenia cieku - rzeki, strumienia, itp. (2009-08-20 14:47)
robson1robson1
0
"Pippo 1961" jesteś szczery do bólu.Czyli kto,ma kasę uczestniczy w zawodach,kto nie,nie spada.Ale to nie jest chyba do końca w porządku stawianie tak sprawy. (2009-08-21 09:20)
SzalonaSzalona
0
Maruda:P (2009-08-21 09:50)

skomentuj ten artykuł