- zdjęcia, foto - 0 zdjęć
............................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
Autor tekstu: Łukasz Zieliński
karwos33 | |
---|---|
Stosuje haczyki z gotowymi przyponami praktycznie przez okrągły rok, choć najbardziej cenię je sobie późną jesienią, zimą i wiosną - wtedy gdy jest zimno i zawiązanie haczyka jest utrudnione. Poza tym są niezastąpione podczas zawodów, bo można dzięki nim bardzo szybko zmienić zestaw i dostosować go do obecnych w łowisku ryb. Co do samej serii Titanium - nie mam żadnych zastrzeżeń. Jedne z lepszych, o ile nie najlepsze haczyki, dostępne na naszym rynku. Wiązane perfekcyjnie, bardzo wytrzymałe. Cena - taka sama jak u konkurencji, ale jakość już bezkonkurencyjna. (2015-02-09 16:34) | |
ryukon1975 | |
Osobiście nie używam wcale gotowych przyponów. Wszystkie robię sam. Daje mi to całkowicie niezależny i wolny wybór haka, materiału na przypon jak i długości a co najważniejsze jakości wykonania. Wyjątkiem są przypony na szczupaka czy suma te robię jak i kupuję gotowe ale to już inna bajka. (2015-02-09 21:16) | |
halski021 | |
Im więcej latek , tym trudniej wiązać haczyki , szczególnie małych na cienkiej żyłce . Dlatego często używam gotowców . Jak nie mogę dostać takich jakie chcę , trzeba się trochę pomęczyć . Panuje opinia wśród wielu wędkarzy , że haczyki są słabo wiązane i ryby odpływają po rozwiązaniu się przyponu . Mi się to jeszcze nie zdarzyło , a używam gotowców praktycznie przez cały sezon . (2015-02-10 10:01) | |
paweldd | |
Ja np. Wole wszystko robić sam ponieważ tylko w tedy mam pewność że wszystko będzie ok. Ale taka alternatywa jest jak najbardziej słuszna i często przydatna. (2015-02-10 13:40) | |
u?ytkownik146431 | |
Nie mam do gotowców zbytniego przekonania.Wolę zrobić samemu.Sam dobieram haczyk,długość i grubość żyłki.Ale doskonale zdaję sobie sprawę,że rzesza wędkarzy jest po prostu na nie skazana,więc dobrze,że na rynku są produkty dobrej jakości. (2015-02-10 14:00) | |
marek-debicki | |
Zawsze w żelaznym zapasie mam kilka gotowców, chociaż niewątpliwą przyjemność sprawiam mi osobiste wiązanie zestawów. (2015-02-10 18:52) | |
kon115 | |
Używam gotowych przyponów ale tylko jeśli stosuje małe haki tzn nr 16-22. Wieksze staram się wiązać sam (2015-02-11 14:18) | |
Artur z Ketrzyna | |
Moim zdaniem, gotowce są dobre dla początkujących. Którzy jeszcze nie mają wprawy ich wiązania. Choć nie powiem żeby to nie było wygodne. (2015-02-13 07:00) | |
AnimalLine | |
Gotowce są spoko. Te robinsona moim zdaniej bardzo dobre. W ownerach żeby nie ciulowa żyłka też bym używał. (2015-02-14 09:28) | |
RuchPalikota2 | |
Kiedyś kupiłem przez pomyłkę gotowe przypony z firmy INSEL model Cobra, przypony były karpiowe-na żyłce ( nie miały też włosa i o to chodziło). Okazało się nad wodą że żyłka się rozciągała ! Mimo to nie mam urazu do dobrej jakości gotowców :D (2015-02-14 12:54) | |
Merkusz | |
Ja korzystam z gotowych przyponów i nie narzekam . (2015-02-14 18:05) | |
jerry53 | |
gotowe przypony stosuję od lat i nie mam powodów do narzekania, wręcz odwrotnie (2015-02-14 23:04) | |
zbiguj | |
Korzystam z gotowców titanium, są niezawodne. (2015-02-17 09:37) | |
Lin1992 | |
Bardzo fajny artykuł,zasłużona 5. Sam kiedyś używałem haczyków z gotowym przyponem jednakże teraz sam sobie już wiąże. Już od dwóch ostatnich sezonów robię zapas wiosną około 60sztuk i zawijam je na takim zwijadełku do haczyków. Taki zapas starcza mi z reguły na cały sezon:) (2015-02-17 19:58) | |
Dos equis xx | |
Po co się męczyć skoro są gotowce :) (2015-02-17 20:41) | |
gosku | |
Kupuję tylko gotowce. Nie bawię się w wiązanie haków. Te które używam walnie mnie nie zawiodły. (2015-02-18 14:55) | |
LeoAmator | |
Ja wiążę sam korzystając z maszynki ,często już nad wodą mając chwilę wolnego czasu.W zeszłym roku pierwszy raz kupiłem gotowce i jestem z nich zadowolony ,będę już je miał na podorędziu. (2015-02-23 22:31) | |
Dos equis xx | |
W upalne noce pełne komarów tylko te z przyponami. (2015-02-24 19:16) | |
Jakub Woś | |
Na drobne ryby stosuje tylko z przyponem. Na grubszego zwierza zależnie od humoru :) (2015-02-25 20:11) | |
muurg | |
gotowce są ok - nie miałem z nimi problemu. Sam wiążę tylko wtedy gdy nie ma odpowiednich zestawów (hak +grubość żyłki) takich jak potrzebuje (2015-03-09 10:23) | |
darkokop | |
Ja stosuję haczyki z oczkę są lepsze i sam wiąże dlatego że łopatkowe się prędzej przecinają (2015-03-14 21:27) | |
troc | |
Oczy już nie te- małe rozmiary kupuję gotowe zaś te większe wykonuję samodzielnie- jest możliwość skomponowania swojego, najbardziej odpowiadającego zestawu hak- żyłka, dobrania haka o odpowiedniej długości łopatki czy też szerokości kolanka co nie zawsze jest możliwe przy "gotowcach". (2015-03-14 22:26) | |
kucaj | |
W skrzynce jest kilka gotowych, ale największa frajda jest wiązać samemu, w szczególności włosowej metodzie, gdzie długość włosa musi być dobrana pod przynęte, lub w zależności jak zechcemy ją eksponować ;) (2015-03-14 23:52) | |
gonzicz | |
Włosowe przypony wiąże sam, a do spławika wolę już gotowe. (2015-03-25 11:22) | |
SlawekNikt | |
Wiązanie może i wzorowe, szkoda bardzo, że jakość haków niedostateczna ... bo się gną po prostu. Sprawdziłem w piątek ... Otóż złowiłem dość dużego suma karłowatego, a a ten połknął haczyk dość głęboko, jakież było moje zdziwienie jak po siłowym wyciągnięciu haczyka zobaczyłem niemal wyprostowany drut ... Z gotowców mogę owner polecić, ale nie Robinson. (2015-04-19 16:44) | |
SlawekNikt | |
Z gotowców mogę owner polecić, ale nie titanium. (2015-04-19 16:49) | |
Zielan | |
Napisz proszę co to był za model :) Ja głównie używam haka 120 Masu BN i do niego zastrzeżeń nie mogę mieć. (2015-04-20 09:16) | |
SlawekNikt | |
Ano właśnie masu 120 BN rozmiar 10 kupiony w jednym ze sklepów w Piastowie. (2015-04-20 12:36) | |
skalpel | |
Z gotowców korzystam głównie przy wielkościach haków ok 20. gdzie rodzi się problem z zawiązywaniem. Jednak co zrobione własnoręcznie to zarazem pewność i spokój o hol. (2015-05-07 00:10) | |
wiekla42 | |
D:***** (2015-05-17 14:38) | |
Zielan | |
Slawek, nie przeczę, to możliwe a wręcz naturalne. Masowy proces produkcji. Aczkolwiek ja mam pozytywne zdanie. Pozdrawiam (2015-05-20 19:20) | |
SlawekNikt | |
Inne firmy nie mają problemu z jak piszesz masowym procesem produkcji. Cóż, ja rzeknę krótko parafrazując sławetne powiedzenie: nie wszystko co polecane jest godne polecenia :-) (2015-05-31 19:17) | |
vmaxer | |
Haczyki i przypony Titanium polecam. Ownery również. W przypadku Titanium jest dobra żyłka a w ownerach mam do niej obiekcje. (2015-11-02 21:19) | |
jacfar | |
gotowce zdecydowanie tak - gamak, daiwa, jest tyle modeli haków dobranych do średnicy żyłki, że szkoda mi czasu na rękodzieło, czasami skracam długość przyponu, bo 60-70cm na bolonkę jest zdecydowanie za długi :D (2015-11-04 00:49) | |