Dragon Nano Lite XT80C 2,43m 3-14

/ 27 komentarzy / 7 zdjęć


Na początek dwa słowa o pierwszym wrażeniu jakie wywołuje kontakt z wędką z serii NanoLite. Wędziska te przyciągają oko bardzo wysmakowanym designem. Oprócz tego, że zostały uzbrojone w markowe komponenty to warto też zwrócić uwagę, że projektanci tworzący tą serię patyków Dragona znaleźli złoty środek między nowoczesnością a klasyką i dało to efekt w moim odczuciu znakomity. Blank jest matowy z lakierowanym odcinkiem przylegającym do dzielonej piankowej rękojeści. Przelotki wklejone równo, bez nacieków lakieru (które czasami zdarzają się nawet w droższych kijach). Omotki zostały pokyte lakierem i ozdobione cienką złotą nicią co fajnie koresponduje z całością designu kija. Kilkanaście centymetrów przed rękojeścią blank został polakierowany i w miejscu tym producent umieścił sygnaturę serii. Przed samą rękojeścią zamontowano wygodny i lubiany przez wielu wędkarzy uchwyt do zaczepiania przynęt. Budowa rękojeści to nowoczesny design w najlepszym wydaniu. Ergonomicznie wyprofilowana pianka EVA, uchwyt kołowrotka Fuji i gustowne zdobienia w kolorze srebra i złota. Kij zakończony jest wkomponowanymi w piankową stopkę pierścieniami wyważającymi oraz samą stopką ozdobioną logo producenta. Takie właśnie kije lubię. Z jednej strony stonowane i niezbyt krzykliwe z drugiej nowoczesne. Omawiając wygląd Nano Lite XT 80C 2,43m 3-14gr trzeba też wspomnieć o jednej bardzo ważnej
kwestii na kawałku blanku widocznym w dzielonej rękojeści producent umieścił bowiem bardzo ważne informacje, o których zapomina wielu wytwórców czyli oprócz gramatury kija również moc linki do jakiej przystosowany jest dany blank jest to duże ułatwienie w komponowaniu zestawu.

Wędki  oprócz tego, że mają cieszyć nasze oczy służą przede wszystkim  do łowienia ryb więc przejdźmy do oceny cech czysto użytkowych.  Zacznijmy od tego, że od początku przygody z NanoLite"m Dragona  duże wrażenie robi lekkość i wyważenie tego blanku. 94gr to tyle  co nic i po podpięciu kołowrotka o wadze poniżej 200gr mamy  zestaw, który waży niecałe 300gr. Podczas testów stosowałem  różne młynki i kij ten najlepiej wyważa się kołowrotkiem  wielkości 2000. Gdy weźmiemy gotowy zestaw do ręki po raz pierwszy  a nie mieliśmy wcześniej do czynienia z blankami budowanymi w  nanotechnologi możemy odnieść wrażenie, że kij lekki jak piórko  będzie bardzo kruchy i delikatny. Nic bardziej mylnego NanoLite  2,43m 3-14gr to bardzo precyzyjna i uniwersalna broń, która pozwoli  nam zmierzyć się z wieloma gatunkami ryb a drzemiąca w tym blanku  moc solidnie mnie zaskoczyła. 

Akcja  kija opisana jako medium-fast jest w dzisiejszych seryjnie  produkowanych blankach spotykana jest dość rzadko. Szukając  takiego patyka mamy wybór właściwie tylko między lejącymi się  kompozytowaymi kluchami a patykami zbrojonymi w pracowniach  rodbuldingowych. NanoLite do bardzo dobra alternatywa dla wędek  budowanych przez rzemieślników. Przy rzucie pracuje bardzo  szczytowo, szybko. Tak samo przy prowadzeniu przynęty gdzie bardzo  czuła szczytówka zachowuje się prawie jak wklejka jednak pod  obciążeniem, podczas holu kij wygina się w piękną parabolę i  doskonale trzyma rybę. Podczas łowienia NanoLitem z użyciem  plecionki praktycznie do zera udało mi się wyeliminować ilość  spadów. Bardzo pożądaną właściwością tego blanku jest, o czym  pisałem już chwilę wcześniej jego sztywność i szybkość w  chwili podania i prowadzenia przynęty co daje nam precyzyjne  narzędzie, którym z powodzeniem łowiłem klenie na miniaturowe  woblerki jak i szczupaki w mocno zarośniętych, płytkich  gliniankach. Hol 60-cio centymetrowego zębatego przy użyciu  NanoLite 3-14gr to przeżycie niezapomniane, ale mam pewność, że  zapas mocy i bardzo progresywna praca kija podczas holu pozwoli mi  wyholować również większą sztukę i to bez obaw o delikatne  wędzisko. Kij ładuje się już przy przynętach w granicach 2-2,5gr  i co ciekawe nawet tak lekki wabik jest dobrze wyczuwalny podczas  prowadzenia. Górna granica wagi przynęt jakie do tej pory ciskałem  do wody przy użyciu tej wędki to około 17-18gr, ale kij przy takim  obciążeniu ładuje się zbyt głęboko. Dlatego też realny zakres  ciężarów jaki obsłuży wędka zamyka się w przedziale 2-15gr a  najlepiej łowi się przynętami pomiędzy 3 a 10gr. 

Producent  reklamuje kije z serii NanoLite jako wędziska kleniowo-jaziowe i  rzeczywiście trudno nie zgodzić się z takim przeznaczeniem tej  serii. Delikatny blank (bez wklejanej szczytówki!) pozwala  precyzyjnie i celnie rzucić nawet woblerkiem o wadze 2gr czy wirówką  00. Jednocześnie testowany kij 2,43 3-14gr doskonale radzi sobie z  woblerami większymi w przedziale 3-5cm co pozwala łowić klenie  czy jazie na większość lubianych przez te gatunki przynęt. Oprócz  spinningowego polowania na białe drapieżniki NanoLite jest też  świetną wędką okoniową. Kijem tym komfortowo łowi się z opadu  już przy użyciu główek jigowych o masie 2-3gr. To co naprawdę  robi wrażenie to czułość tego blanku. Przy wykorzystaniu  plecionki zestaw zbudowany na kiju NanoLite pozwala wyczuć  najdelikatniejsze okoniowe pstryki. Świetnie wyważenie sprawia, że  łowienie w opadzie jest czynnością bardzo intuicyjną i przyjemną  a progresywne ugięcie daje mi pewność, że nawet delikatnie  zapięte okonie nie będą spadać podczas holu. Jeśli chodzi o  ekstremalne zastosowania jakim do tej pory podczas testów musiał  sprostać NanoLite wspomnieć muszę o celowym łowieniu szczupaków  w płytkich majowych wodach na gumy 7cm uzbrojone główką 3-5gr.  Nigdy nie sądziłem, że tak lekki patyk może kryć w blanku tak  duży zapas mocy a okazało się, że NanoLite pozwala wyholować  nawet dużą i agresywnie walczącą rybę w kilkanaście sekund gdyż  uginając się głęboko bardzo szybko gasi chęć ryby do agresywnej  walki. 

Dragon  NanoLie XT80C 2,43m 3-14gr to doskonała alternatywa dla wędęk  produkowanych w pracowniach rękodzielniczych. Precyzyjny i  ekstremalnie lekki blank oraz ciekawy desing czynią zeń kij, którym  z powodzeniem zapolujemy na klenia w niewielkiej rzece, ale i  komfortowo będziemy łowić okonie z łodzi. Moim zdaniem stosunek  ceny do jakości i cech użytkowych NanoLite jest conajmniej bardzo  dobry. 

Testowany  patyk z serii Dragon NanoLite towarzyszył mi całą wędkarską  wiosnę i wczesne lato. Od pierwszych polowań na ospałe zimowe  klenie po majowe poszukiwania szczupaków lekkimi przynętami i dziś ś miało mogę powiedzieć jedno, jestem pod wrażeniem szerokiego  wachlarza zastosowań do jakich może być użyty. Kij ten to  prawdziwy lekki uniwersał.


Zalety:

- lekkość blanku,

- czułość, 

- progresywna  akcja,

- uniwersalny  wachlarz  zastosowań,

- nowoczesny design,

- zapas  mocy,

- rewelacyjny  stosunek jakości do ceny,

Wady:

- brak.


 


4.8
Oceń
(18 głosów)

 

Ocena sprzętu (ocen: 5)

Ocena użytkowników:

Jakość:
(4.6)
Cena:
(3.6)
Użytkowanie:
(4.6)

Średnia ocena:

4.3



Dragon Nano Lite XT80C 2,43m 3-14 - opinie i komentarze

ryukon1975ryukon1975
0
Ocena sprzętu:
Jakość:Cena:Użytkowanie:
Jeśli chodzi o wędziska to sprzęt DRAGON-a jest niewątpliwie najwyższą półką. Używam wielu kijków tej firmy i nie widzę najmniejszych powodów by je zmieniać na inne a wręcz przeciwnie jeśli zechcę znów coś kupić to poszukam w DRAGON-ie. (2015-07-17 10:42)
przemydrzakprzemydrzak
0
Za nim ktoś zacznie się podniecać Nano - technologią niech zapamięta sobie, że to tylko zewnętrzna warstwa jest Nano. Rdzeń, kręgosłup wędki to najzwyklejszy węgiel. :) (2015-07-19 09:59)
DefortDefort
0
Bardzo dobry test Wiesławie. Krzysztof Dragon to niestety ta sama półka co oferta innych dystrybutorów. Tak jak każdy z nich posiada perełki, które ją wyróżniają. Cóż, nie kąsa się ręki która daje chleb :) (2015-07-19 10:06)
w6i6e6w6i6e6
+2
Powiem tak, podniecam się kijkami z "nano" bo ich używam już kilka miesięcy i to bardzo intensywnie. Jak dla mnie naprawdę kij, który wart jest każdej złotówki, którą trzeba za niego zapłacić. (2015-07-19 14:38)
ZielanZielan
+2
Sam będę męczył kij "Nano" jednak będzie to konkurencyjny nowy Cortez. Przeczytałem Twoją opinię i już nie mogę się doczekać dostawy. Świetna i rzetelna opinia Wiesławie. Odnośnie Nano słyszałem opinię przedstawiciela Sensas na targach w Poznaniu, który opowiadał o tej technologii. W tyczkach jest to zewnętrzna warstwa, aczkolwiek utrata wagi była znikoma na 13m tyczce. (2015-07-20 15:09)
w6i6e6w6i6e6
+3
Mam dwa kije z tej serii i powiem tak. Lekkie jak piórko, czułe i choler***nie mocne w swojej klasie oczywiście. Jeśli patykiem 2,1, który waży całe 74gr udało mi się ściągnąć do brzegu sporych rozmiarów gałęź (która wzięła na mojego kleniowego wobka) to powiem wam, że jestem mocno zaskoczony i to bardzo pozytywnie. Corteza miałem z tej pierwszej serii i w sumie był ok, ale i tak jeśli chodzi o Robinsona to dla mnie rządzą Diaflexy. (2015-07-21 13:20)
ZielanZielan
+1
Dziś dojechał nowy kijek Cortez Pike 10-32 270. Od razu widać różnicę pomiędzy starą serią m.in detalami, inaczej wyprofilowanym dolnikiem a przede wszystkim cieńszym blankiem. W tym roku miały być też nowe Diaflexy ale niestety zbyt wysoki kurs $ nie pozwolił na sprowadzenie ich. Jeszcze raz 5***** Wiesławie. (2015-07-21 13:42)
w6i6e6w6i6e6
0
Ile waży ten Cortez Pike przy 2,7 ?? Widzę, że zmienili rękojeść na pełną. (2015-07-21 16:26)
ZielanZielan
+1
Dokładnie 162 gramy. (2015-07-21 17:32)
SithSith
0
Ocena sprzętu:
Jakość:Cena:Użytkowanie:
Kijek bardzo ciekawy, zwłaszcza ciężar, ale cena - przynajmniej jak dla mnie - zaporowa. (2015-07-21 18:33)
kabankaban
0
Każdy tego typu tekst jak dla mnie mile widziany. Ocen co do sprzętu nie wystawiam bo nie miałem z nim do czynienia organoleptycznie a sama wizualizacja nijak ma się co do wartości użytkowych. Pozdrawiam. (2015-07-21 19:11)
w6i6e6w6i6e6
0
@kaban kijek na klenie do wirówek i malutkich wobków znakomity, ale masz rację, też nie kupiłbym kija bez macania :-) (2015-07-21 20:18)
woznywozny
0
Ten nano lite rzeczywiscie jest ciekawa oferta...bylem ostatnio w sklepie i przymierzam sie do jego zakupu, rozwazam jeszcze Konger Paladin Perch i jeszcze chcialem pomachac sobie Savage Gear Finneze 3-12 (ktorego nigdzie w sklepach niewidzialem) ...ciezki wybor wsumie...:). Z tego co zauwazylem kijek kongera ma elegancka szybka sczytowa akcje wydaje mi sie ze idealna do opadu....nano z kolei pracuje w 1/3 dlugosci (tak mi sie samemu wydaje)...sam nie wiem :)...szukam szybkiego kijka nie wklejki na lodke (2015-07-22 21:47)
w6i6e6w6i6e6
+3
@sith kij może i nie jest tani, ale biorąc uwagę jakość jak i komponenty w jakie został uzbrojony uważam, że cena jest jak najbardziej atrakcyjna. (2015-07-22 21:48)
MarczakMarczak
+2
Ten Dragon, Robinson i konger to granica gdzie dalej nie ma sensu wydawać kasy na spinning. To są świetne kije, którymi wyciągnie się każdą rybę. 5***** (2015-07-22 21:57)
Dos equis xxDos equis xx
0
Konkretny opis pięć, gwiazdek zostawiam (2015-07-23 00:51)
tripodtripod
+1
Przemydrzak - w Dragonowskich wędziskach Nano wszystkie warstwy i również podstawowy materiał konstrukcyjny wykonane są w technologii nano: podstawowy materiał konstrukcyjny, warstwy zewnętrzne, w rdzeniu i środkowej części blanku. pozdr. (2015-07-23 06:10)
Artur z KetrzynaArtur z Ketrzyna
0
Wiesiek to gdzie ta sześćdziesiątka ,której tak szybko odebrał chęci do walki ten kij? Nie miałem tego kija w ręku, ale patrząc na jego pracę pod tym szczeniakiem, trudno mi uwierzyć że tak szybko zgasi takiego szczupaka i to w zarośniętej zatoce. A w to że go wygnie po samą rękojeść to jest pewne, bo to nie na takie ryby, ten kij. (2015-07-23 08:09)
w6i6e6w6i6e6
+1
@Artru pracę kija uchwyciłem tylko na maluchach więc po co miałbym fotografować samą większą rybę? W końcu to tekst o kiju a nie rybach. Tak jak napisałem kij jak na 14gramowy patyk ma duży zapas mocy i spokojnie sobie radzi ze szczupakami więc bez obaw. (2015-07-23 10:16)
Artur z KetrzynaArtur z Ketrzyna
-1
Choć by po to by pokazać że takie z taką rybką se poradził? (2015-07-23 20:12)
w6i6e6w6i6e6
0
Aha czyli uważasz, że jak zrobię zdjęcie szczupakowi to będzie dowód, że wędka dała sobie z nim radę. Gratuluję intelektu i polotu. To tekst o kiju a nie o rybach i tyle. Dlatego starał się ukazać akcję kija że tak powiem w boju. Gdybym miał czas robić fotki podczas holu większych szczupaków to bym je zrobił :-) Poza tym 40 cm kleń z wiślanego nurtu walczy mocniej niż szczupak 70tka z wody stojącej a kijem tym bardzo komfortowo holuje się klenie i jazie więc po raz kolejny powtórzę mimo subtelności i delikatności kij ma duży zapas mocy. (2015-07-28 11:44)
przemydrzakprzemydrzak
+1
Trudno zrozumieć osobie, która ma tylko bazarowe wędki. Bez urazy Artur. (2015-07-28 12:14)
ryukon1975ryukon1975
+2
Urazy chowajcie na bok, pamiętajcie jednak że gówniany kierowca nie pojedzie nawet najdroższym samochodem a dobry kupi świetne leżące pod niego, niestety to świetne trochę kosztuje. :) (2015-07-28 12:31)
Artur z KetrzynaArtur z Ketrzyna
0
Ocena sprzętu:
Jakość:Cena:Użytkowanie:
przemydrzak, boli że i na taki złapię rybę. Ty masz problem z tym, nawet na droższy sprzęt? Po drugie nie tylko bazoarowe mam, z tym że te kupne w sklepie nawet z średniej półki, nie wytrzymują zbyt wiele.Gratuluję intelektu, po przeczytaniu jednego z moich wpisów. (2015-07-28 19:28)
w6i6e6w6i6e6
+1
Panowie, średnia półka sprzętu to właśnie opisywany Nano Lite, powiedzmy sobie szczerze kije za 100 czy 150 to nie jest średnia półka jakościowa. Lubię dobry sprzęt, ale patyka za 1000zł nie kupię- dlatego też polubiłem kije Dragona, bardzo mocna, średnia półka. A to, że każdy łowi czym chce to przecież oczywiste. (2015-08-07 17:09)
Polacki1229Polacki1229
+1
Ocena sprzętu:
Jakość:Cena:Użytkowanie:
Dragon zawsze na najwyższym poziomie :) ***** (2015-08-09 22:01)
gadget1981gadget1981
-1
Ocena sprzętu:
Jakość:Cena:Użytkowanie:
Świetny artykuł, osobiście zgadzam się z przedmówcami co do jakości firmy Dragon. Posiadam kilka patyków z różnych serii i narzekać nie mogę, choć mocno zwracam uwagę na estetykę wykonania. Jednocześnie mam pytanie dotyczące możliwości XT80C do 10g i 14g. Czy sporadyczne wykorzystanie tej serii nada się do łowienia bocznym trokiem? tak wiem ze są wklejani, ale ja nienawidzę łowić wklejką,!!! Szukałem patyka z pełną szczytówką ale nic sensownego mi w oko nie wpadło, myślałem o Team Dragon Sensitive 3-14g, pojechałem do sklepu i oczywiście wróciłem z wklejką. Kupiłem po namowie sprzedawcy Mikado Lexus Sapphire 240 uzbroiłem ją w dobry kołowrotek klasy 2000, dobrą plecionkę 0,04, pojechałem na rybki złowiłem kilka garbusów i co? Mikado pójdzie do sprzedania, nie pasuje mi wklejka. Poszukuję patyka pełnego którym mogę się pobawić z okoniami, tradycyjnie i bocznym trokiem. Wracając do pytania czy Nano XT80C nada się do łowienia blaszką 00 lub 1, czasami główki 2-5g a niekiedy boczny trok max 10g? (2015-09-13 20:19)

skomentuj ten artykuł