Dekalog spinningu

/ 9 komentarzy / 10 zdjęć


Witam, łowiąc na spinning należy pamiętać o kilku ważnych rzeczach, pamiętać o drobiazgach, odpowiednio dobierać rodzaj i kolor przynęty w zależności gdzie łowimy i jakie ryby łowimy. Postaram się przedstawić mój DEKALOG SPINNINGU, ale jeszcze coś o niezwykłym dzisiejszym dniu. W dniu, w którym napisałem tą prace przeżyłem swoje rozczarowanie spinningowe życia nigdy nie byłem taki zawiedziony, wybrałem się na stawy, ale pierwotnym pomysłem było pójście w woderach na San, no, ale trudno wybrałem stawy, wracając koło godziny 18 ze stawów zauważyłem wędkarza w moim stałym miejscu na Sanie było ono sprawdzone, ale nic tam dużego nie złowiłem, wracając zatrzymałem się i oglądam jak tam sobie ten wędkarz rzuca i rzuca a tu nagle ciach jest ryba no patrzę holuje coś, siłuje się, ryba odjeżdża on próbuje nawijać żyłkę na kołowrotek, ale bez skutku. Ja tym czasem stoję na brzegu i niedowierzam w to, co widzę po chwili spektakularny wyskok ryby z wody staje się dla mnie prawdziwym szokiem – to ogromna głowacica, ja stoję i czekam aż skończy tą emocjonującą walkę i w końcu ma ją już i idzie do brzegu w moją stronę, delikatnie kładzie ją na trawie ja patrzę i niewierze oczy zrobiły mi się jak pięciozłotówki. I mierzy tą rybę i w końcu mówi „ No to ryba życia 113 cm i jakieś 8 może 10 kilo”. Po tym zdarzeniu ręce mi drżały mi jeszcze przez jakąś godzinę. No, ale cóż, trudno może następnym razem się uda złowić coś naprawdę godnego uwagi….. a teraz trochę wskazówek :D

1. Pamiętaj w łowieniu w rzece najlepiej rzucać w przybrzeżne dołki i rynny na środku rzeki, tam właśnie może siedzieć nasza ryba życia.
2. Jeżeli łowisz na rzece np. górskiej to wybieraj przynęty w naturalnym kolorze i wzorze przypominającym naturalny pokarm drapieżników. Jeżeli zaś jest to spokojnie płynąca woda nizina to możemy eksperymentować z kształtem i kolorem wabika, czasem drapieżnik lubi uderzyć na tzn
„ kosmiczne kolory” :D.
3. W jeziorze lub stawie rzucaj w miejsca blisko bujnej roślinności wodnej tam może chycać prawdziwy drapieżca przynętę prowadź spokojnie, jeżeli to jest wobler, a natomiast, gdy łowisz na gumę to zmieniaj tępo i głębokość prowadzenia przynęty.
4. Warto spróbować łowić obok np. powalonych drzew albo innych obiektów, ale w tedy trzeba pamiętać jak ryba wpłynie w między konary to możemy stracić swoją życiową szansę.
5. Warto spróbować prowadzić przynętę blisko brzegu tam gdzie rośnie trzcina, ryba lubi miejsce gdzie może się zaczaić i spokojnie czekać na przepływające ofiary.
6. Jedną z ważniejszych rzeczy to odpowiednio wyregulowany hamulec kołowrotka, jeżeli jest on za bardzo zakręcony to urwiemy żyłkę z rybą swoich marzeń albo stracimy swoją, wętke bo po prostu się złamie.
7. Dobrym pomysłem jest odwiedzenie dzikich trudno dostępnych miejsc nie robiąc przy tym za dużo hałasu, w takich miejscach gdzie ryba ma spokój wato spróbować swoich sił.
8. Szacunek do przyrody i pokonanej przez Ciebie ryby to rzecz podstawowa, ale niektórym jej brakuje, nie warto zbierać każdej złowionej ryby. Bo na następnej wyprawie możemy już zaznać radości z walki z rybą.
9. Pamiętaj, że z każdą złowioną rybą nawet niewymiarową należy obchodzić się delikatnie i ostrożnie. Musi ona wrócić w dobrej kondycji do wody.
10. No i oczywiście najważniejszą rzeczą jest uwierzenie w swoje siły i moc swojej przynęty, w takiej sytuacji mam możliwość wyciągnięcia z wody prawdziwego potwora.

No to to by było na tyle, myślę że jeżleli ktoś spróbuje zstosować tych kilka najprostszych wskazówek to za któremś razem na pewno szczęście mu dopisze :D Pozdrawiam

 


4.9
Oceń
(19 głosów)

 

Dekalog spinningu - opinie i komentarze

ryukon1975ryukon1975
0
Punkt 8 i 9 przeczą sobie wzajemnie. :) Ogólnie szału to tu nie ma. :) (2013-09-21 10:03)
rysiek38rysiek38
0
W dziewiątce miało być chyba wymiarową (też sam się łapie na takich błędach)dlatego czytam przed opublikowaniem a tak ogólnie to mniej wiecej się zgadza ,czyli im więcej ziela,kamieni,drzewa lub uskoków tym lepiej (2013-09-21 14:55)
bobmistbobmist
0
bardzo dobre rady  szczegolnie pkt. 8 tez to popieram  (2013-09-21 21:15)
dominik1212dominik1212
0
kolego, co to za kij na zdjeciach ? :) (2013-09-22 17:14)
MarcinPskMarcinPsk
0
bardzo fajny artykół, jak dla poczatkujacego czyli mnie :) bardzo pomocny, tylko te zaczepy ehhh :) (2013-09-22 20:14)
MarcinPskMarcinPsk
0
artukuł :) sorry za błąd (2013-09-22 20:15)
patryklis33patryklis33
0
dziękuje, kij to jaxon perseus :D (2013-09-22 20:55)
danielkasdanielkas
0
Nieźle jak na początek, ale np. ad. punktu 1 - wieczorami i nocą drapieżniki żerują przeważnie na płytkiej wodzie lub przy powierzchni ; ad. punktu 6 - przy łowieniu niektórych gatunków hamulec musi być mocno dokręcony, żeby skutecznie zaciąć (sum, sandacz). Nawet znając dobrze daną wodę trzeba eksperymentować, szukać ryby i odgadywać jej upodobania. Udanych połowów życzę. (2013-09-23 08:47)
maximum886maximum886
0
fajny artykuł, ale postarałbym się skrócić te "przykazania", np.zawsze reguluj hamulec kołowrotka. (zamiast tych rozwlekłych zdań złożonych) Oczywiście to tylko moje spostrzeżenie ;) (2013-09-23 15:53)

skomentuj ten artykuł