Czekanie na duże płocie

/ 12 komentarzy

Na początku sezonu, półki w sklepach wędkarskich uginają się do zanęt. Na kolorowych lśniących opakowaniach dominują zdjęcia: płoci, karpia i lina i nie tylko. Ich ceny są bardzo zróżnicowane. Niektóre są kilkakrotnie wyższe od innych. Prawie większość posiada już datę ważności. Zawodowcy twierdzą, że ważny jest ich kolor, mało kolor, najważniejszy ponoć jest aromat.
Tak nawiązując do „okiem sprzedawcy” to, gdy już kupujemy te z górnej półki, i podaje je nam sprzedawca, to obowiązkowo musimy zachwycać się ich aromatem.
Zanęta jednak to nie wszystko. Sukces ma nam dać dopiero mieszanka różnych składników. A bez ochotki i jokera, to nie ma sukcesu.
Zapomniałem dodać, że obowiązkowo musi być stosowana odpowiednia glina, podana w postaci kul, w liczbie min. 12 szt. i sukces murowany, jeśli przy tym mamy, czym łowić.
Przygotowując na przykład bata, musimy pamiętać o odpowiednim; rozmieszczeniu i liczbie śrucin, kształcie spławika i haczyka, no i grubość żyłki na przypon, najlepiej 005, najwyżej 008 i wiele jeszcze innych ważnych szczegółów, ale nie chcę przynudzać.
Mając już to wszystko, możemy śmiało przystąpić do łowienia wiosennych płoci, ale czy na pewno?.
Przyznaję, że tym tokiem rozumowania, od lat rozpoczynałem sezon. Niestety w tym roku również. Otrząsnąłem się, gdyż miałem dosyć łowienia płotek wielkości jak palec, że nie wspomnę o małych okonkach, i o kłopotach z ich uwalnianiem.
Opisane, może nieco ironicznie przygotowania, to moja krytyka na powszechnie lansowane metody połowu wczesną wiosną, którym i ja się poddawałem. Odpuszczam sobie bicie rekordów, czyli liczby złowionych sztuk na godzinę. Niech się tym zajmują wyczynowcy. Chcę natomiast, jako normalny wędkarz (tak mi się wydaje), korzystając z pory roku dobrać się do dużych płoci.
Wczesna wiosna, to doskonała okazja. Należy pamiętać, że większe płocie są niezwykle ostrożne. Nie przystępują do stołu razem z młodzieżą. Natomiast bacznie obserwują z boku. Wyłowienie jednej większej, to już duży sukces.
Zachęcam, do próby dobrania się do nich, na przykładzie kol. Kamila, łowiącego na łowisku; Glinki Hosera w parku Mazowsze.
Warunek, to wybór odpowiedniego stanowiska przy trzcinowisku. Delikatny smukły spławik i absolutna cisza. Żadnego nęcenia i hałasowania. Spławik z dwoma a nawet trzema białymi robakami, umieszcza dość wysoko nad gruntem, w odległości kilku centymetrów od trzcinowiska i czeka.
Moje próby naśladownictwa nie były najlepsze. Trzy spławiki zerwałem przy trzcinowisku. Ale zapewniam, że warto było. Hol batem takiej płoci, wynagradza wszystkie straty, a nawet rekompensuje późne nadejście wiosny.
Pozdrawiam.

 


5
Oceń
(21 głosów)

 

Czekanie na duże płocie - opinie i komentarze

Lin1992Lin1992
0
Ciekawy wpis. Ja na płotki wybieram się w ten weekend a może nawet i linek się trafi :) (2013-04-18 06:48)
adifms11adifms11
0
Ja Też się wybieram w ten weekend na jakąś większą płoć. Mam nadzieje ze coś się złapie. (2013-04-18 11:30)
roman55roman55
+1
Ja chodziarz wyczynem zajmuję się już ponad 30 lat to również wyznaję teorię że w kiedy zawody to zawody, a w kiedy wędkowanie relaksacyjne to pełen luz, wypoczynek i duże sztuki w ciszy spokoju i bez stresu zawodniczego - Przyroda ja i woda a nie babranie się z drobiarstwem na kg. Za artykulik *****. Pozdrawiam (2013-04-18 15:52)
spizuspizu
0
A ja panie Gieniu we wtorek jak sie widzieliśmy nad wodą złowiłem 2 piękne płocie takie pod 25 cm ale reszta to gluty 6-12 cm (2013-04-18 17:03)
pawel75pawel75
0
Bardzo ciekawy wpis. Duża ***** ode mnie ! Pozdrawiam ! (2013-04-18 17:33)
u?ytkownik65213u?ytkownik65213
0
Panie Gieniu a może warto spróbować na Utracie?***** Pozdrawiam!! (2013-04-18 19:00)
gieniogienio
0
Panie Mariuszu, na Utracie, bardzo wysoka woda. Lody stosunkowo szybko puściły na zalewie. Biorą japońce. Zapraszam. (2013-04-18 20:51)
ekciakekciak
0
ciekawy wpis :D 5***** (2013-04-19 20:08)
darek300darek300
0
Sluszne postępowanie. Radzę zobaczyć jak Bogdan Barton lowi medalowe plocie, na groch i lubin. Jak on to mówi nie chodzi mu żeby zowić wiadro takich 25+ploci. Niech będzie 20 ale od 0.5kg wzwyż:) (2013-04-20 08:19)
tadeuszoliviatadeuszolivia
+1
GieniuGratuluję.W środę w Komorowie płocie brały jak to się mówi "jak głupie" między godziną 6.00 a 7.00Złapałem 25 szt. każda min. jak dłoń. Trafiły się 2 sztuki po 27 cm. Przyjemność duża, tym bardziej, że była jeszcze japonka i leszczyk. Oczywiście moim zwyczajem WSZYSTKO poszło do wody tym bardziej, że rasowy wędkarz nie będzie teraz brał płoci przed tarłem. Były tak mocno " ciężarne " że żal byłoby pozbawiać zalew takiej ilości narybku. Czekam na nie po tarle. Pozdrawiam
(2013-04-20 14:22)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
-1
Gratulację 5 (2013-05-08 16:19)
dunster35dunster35
0
Super się czytało. Od ostatniego czasu też staram się złowić dużą płoć lecz 80 % to są malutkie . Za wpis oczywiście 5+ :D (2013-07-25 16:53)

skomentuj ten artykuł