Całkiem przyjemna niedziela

/ 3 komentarzy / 5 zdjęć


Od czego by tu zacząć ? wypadało by od poczatku czyli sobotniego wieczora kiedy ni z tąd ni z owąd coś mi podpowiedziało że jutro chyba zebranie w kole ale co i jak za chiny nie wiedziałem więc szybki telefon do Skarbniczki i wszystko jasne (11 grudzień godż 9,00-park tradycji) - muzeum maszyn ,sprzętu,narzędzi ,strojow it p zwiazanych z gornictwem ,miastem i nie tylko...
 Długo nie myślałem,poprostu wypada tam być przynajmniej z kilku powodów
1 -wybory zarządu połączonych dwuch kół : 052 Siemianowice i 053 Michałkowice,
2 -nie byłem jeszcze w parku tradycji
3 - jak by nie patrzeć to owe obiekty znajdują się na terenie parku górnik który przyjął niedawno imię Stanisława Dykty (moja rodzina)no i Ojciec urodził się na jego terenie w zameczku...
4 -Warto zobaczyć i spotkać tych wszyskich Kamratów z nad wody być może po raz ostatni...

 Niedziela 7.00 pobudka,ciepła zupka,kawka,przegląd plecaczka (po zebraniu zaplanowalem zaliczyć brys bo podobno odtajał - TYLKO PODOBNO) no i w drogę.
 Na miejscu jestem po dziewiatej i już przy wejściu zewsząd :cześć ,serwus ,siema itd -miło jednym słowem.
   Zebranie:
Zaczęło się tradycyjnie czyli troszkę "niezbędnej biurokracji"ale wszysto poszło sprawnie i nadszedł czas na przedstawienie zaproszonych Gości (naprawdę kompetentych jak na moj gust) co okazalo sie niebawem..
 Byli to przedstawiciele Urzędu miasta (sprawa rewitalizacji Brysia) i z okręgu (sprawy związkowe czyli co w trawie piszczy itp) . Potem wybory poszczegolnych komisji ,glosowania i czas na bardziej przyjemne chwile czyli
 przyznanie odznaczeń ,nagród,dyplomow itd... niby tak jest co rok ale podsumowanie rezultatów naszego koła naprawdę napawa optymizmem a zwłaszcza wyniki uczestników szkółki i to nie tylko na szczeblu rejonu ale okręgu i kraju (tu Wielki szacun dla kilku pozytywnie zakręconych z kapitanatu sportowego i reszty zaangarzowanych)  sam przedstawiciel okręgu szczerze ale serdecznie zazdrościł :-) co już jest wartością samą w sobie - Czyli setka Siemianowice Śląskie coś znaczy !!! tak jak i BANANY na "Mordkach" naszej małoletniej ekipy odbierającej nagrody - milo popatrzec i cieszyć się z Ich sukcesu.
 Przedstawiciel UM.przedstawił sprawy dotyczące naszych wód w sposób tak jawny i przejrzysty że praktycznie zbędnych pytań nie było - osobiście odebrałem to jako... NAJGORSZE ZA NAMI !
 Wybory przebiegaly sprawnie,większość głosowań przechodzila jednogłośnie co przy świeżo połączonych kołach nie było aż tak oczywiste a jednak się udało,
Prezesem pozostał dotychczasowy prezes (na co osobiście czekałem bo jak mało kto nadaje się na to stanowisko moim zdaniem),po za tym małe zmiany ale chyba będzie dobrze bo w sumie to w kupie siła i oby tak dalej...
Jak dla mnie bomba - lepiej chyba być nie moglo !!!
 Teraz czas na rekonesans na brysiu...CDN,
 Niestety zebranie opuściłem kilka minut przed końcem ale jak bym tego nie zrobił to brysia bym nie zaliczył bo bus co dwie godzinki w wolne (jak na centralne miasta śląska REWELACJA)
 Już na przystanku pogoda gwałtownie się załamała a kilkanaście minut później tragedia no ale w końcu jestem desperatem i musi się udać ! Zacząłem od "Harcówki" na max ciężkie wahadło ale nawet ono nie radzilo sobie z wiatrem i po kilku rzutach odpuściłem,ręce zgrabiały ale jak już jestem to odpuścic byłoby wstyd.
 Przenioslem się na zamarznietą jeszcze stronę i starałem się wykonywać rzuty z wiatrem a dokladnie nieco w poprzek by trafić na granicę lodu co po ok. kwadransie dało jedno puste pobicie ale na tym koniec, Chwila walki sam z sobą i decyduje sie zaatakować jeszcze od pola - dwa rzuty i wisi ,co prawda maluszek ale jest,po chwili wraca do wody a ja się zbieram -w końcu Matka czeka na mnie z ciepłym rosołkiem...
 POŁAMANIA !!!
P.S. wisieńką na torcie byl popis Naszych skoczkow !

 


4
Oceń
(12 głosów)

 

Całkiem przyjemna niedziela - opinie i komentarze

barrakuda81barrakuda81
+1
Ja już raczej nad wodę nie wyruszę w tym roku...Szkoda bo jesień zbyt udana nie była.Ale to co mnie napędza to "fantazjowanie" o tym co będzie, o nadchodzącym sezonie. I choc na ogół oczekiwania i plany totalnie rozjeżdżają się z rzeczywistością to bezwstydnie i radośnie karmię się marzeniami, tymi najpiękniejszymi, chłopięcymi ...Będzie super, może nawet już w kwietniu! Byle do wiosny bo z lodu nie łowię.Znów będzie pieknie, zielono. Znowu zaśpiewają ptaki! (2016-12-12 23:29)
LeoAmatorLeoAmator
+1
"Znów przyjdzie maj, a z majem bzy I czekać mam na lepsze dni Znów przyjdzie mi nosić przykrótkie sny..." a potem znowu jesień i zima i tak K.... do zaje....a. Ja może jeszcze z raz albo dwa w tym roku spróbuję. Wpis ***** (2016-12-13 21:56)
rysiek38rysiek38
+1
A ja wlasnie walcze sam z soba czy wyleźć czy nie bo na termometrze jeden na minusiea ciagnie mnie w miejsce gdzie mnie jeszcze nie było - bus co dwie godziny i w razie "niewypalu"nieźle mnie wyp...i :-) (2016-12-14 10:02)

skomentuj ten artykuł