Ale branie - czyli karpie i karasie

/ 4 komentarzy / 2 zdjęć


Witam dzisiaj chciałbym wam opisać jedną z wielu przygodę z karpiami.Czemu taki tytuł ? przekonacie się sami zapraszam :)
Po powrocie z 10 dniowej wyprawy na jezioro postanowiłem wybrać się na łowisko komercyjne Kamieńczyk obfite w duże karpie i amury.Większość z was powie (A tam na takiej komercji każdy głupi złapie ! ) Nie prawda ponieważ większość karpi z tego łowiska wraca do wody więc ryby są pokutę i po kilkukrotnym złowieniu są bardzo ostrożne !

Po przybyciu na miejsce rozrobiłem zanętę Harison karp z dodatkiem kukurydzy i białych.Na początek zakładałem na hak nr 6 dwie kukurydze i jednego białego robaka.Niestety brały same płotki. Postanowiłem zmienić przynętę na skórkę od chleba do której dołożyłem kukurydz.Po chwili sygnalizator podszedł pod kij Jest ! był to karaś oko 38 cm.Zaraz po nim były następne złowiłem ich oko 8 Ale nie po to tu przyjechałem ! kiedy nastąpiło kolejne branie oczywiście na chleb ! poczułem mocny opór i po oko 5 minutowej walce na delikatnym feederze w podbieraku wylądował karp oko 2 kg oczywiście wrócił do wody.

Oko godziny 16:00 Mój tato miał niesamowite branie swinger podskoczył i ryba pociągnęła ze sobą do wody wędkę ! Tato w ostatniej chwili chwycił końcówkę blanku (bo tylko tyle wystawało z wody) i mocno zacioł po kilku minutowym holu w podbieraku wylądował piękny karp oko 3 kg. Ten natychmiast wrócił do wody.Była to jedna z najlepszych wypraw wędkarskich.

 


4.5
Oceń
(24 głosów)

 

Ale branie - czyli karpie i karasie - opinie i komentarze

nikodem12345678123nikodem12345678123
0
Krótko i treściwie oczywiście ***** I gratuluje rybek:] (2014-03-09 17:44)
u?ytkownik102837u?ytkownik102837
0
Ogólnie nie lubię łowić karpi na komercji ale za artykół 5 (2014-03-10 07:54)
PanciOxDPanciOxD
0
Ten 3kg karpik to musiał być niesamowicie silny :) (2014-03-12 21:53)
jozefjuszkiewiczjozefjuszkiewicz
0
Opisy które przeczytałem to marzenia każdego wędkarza radość w pełni.Przede wszystkim luz dużo okazji przemyśleń i naprawa stanu ducha osobistego. Cudowna sytuacja w objęciach ekstremy i NATURY. Pozdrawiam wszystkich wędkarzy (2015-04-11 10:35)

skomentuj ten artykuł