kilka godzin nad rzeką za szczupakiem.
generanlnie tylko pogoda ladna.
jeden maly okonek skusil sie na gumke wiec kolejny wypad w ten majowy weekend nie byl najlepszy.
Mam wrazenie ze po tak slabej zimie ryby zostaly wylapane przez klusownikow w dużej ilosci i teraz sa tak slabe wyniki zeby cos zlowic.
Ale nie poddajemy sie i walczymy dalej.