Jak złowić dorsza oto jest pytanie

/ 6 komentarzy

Radzę - przeczytaj uważnie bo jeśli pominiesz którąkolwiek z uwag jesteś skazany na niechybną wędkarską porażkę.
Wędkuję od dziecka ale wędkarstwem morskim pasjonuję się od trzech lat. Chylę czoła przed kolegami bardziej doświadczonymi ode mnie ale uważam, że moje doświadczenia będą pomocne początkującym pasjonatom łowienia w morzu oraz przypomną „starym” wygom o czym często zapominają.
Na początek 10 przykazań które znane są już od wieków.
1. Żadne gusła i zabobony nie pomogą Ci w łowieniu dorszy.
2. Nawet największe przekleństwa nie spowodują złowienia ryby życia a gdy ten piękny moment zarejestrujesz na kamerze, będzie Ci wstyd puszczać film z dźwiękiem a z youtuba wywali go cenzura.
3. Pamiętaj, na wyprawę wędkarską nie jedzie się na lewym L-4, bumelce lub wagarach.
4. Jak nie złowisz dorsza to nie znaczy że twoi rodzice stworzyli Cię jako niedołęgę i innego debila, dalej będą Cię kochać.
5. Małego dorsza wypuść, nie musisz zabijać wszystkiego co złowiłeś.
6. Jak już wyrwałeś się z domu skup się na łowieniu ryb a nie na innych uciechach tego świata.
7. Nie podbieraj ryb ze skrzynki kolegi swego.
8. Nie opowiadaj bajek o swoich osiągnięciach wędkarskich gdy ryby kupiłeś.
9. Nie wykorzystuj nieobecności kolegi w domu, w czasie jego wyprawy wędkarskiej.
10. Nie dotykaj nie swojego sprzętu bez pozwolenia właściciela.
A teraz na poważnie podzielę się z Wami moimi doświadczeniami. Może nie będą to szczegółowe rady i niezawodne sposoby na łowienie dorszy, ale raczej wskazówki zwiększające prawdopodobieństwo i warunkujące udane połowy.
1. Nie istnieje jeden niezawodny sposób na powodzenie w łowieniu dorszy. Musisz poznać ich dziesiątki i umieć dopasować do istniejących warunków. Nauki nigdy nie za wiele, a najlepiej uczysz się samemu łowiąc i podglądając kolegów mających lepsze wyniki od Ciebie.
Masz całkowity zakaz słuchania wywodów jednodniowych turystów wędkarskich i „praktyków” znających sztukę wędkowania z programów telewizyjnych i internetu.
2. Na początek radzę dobrze zaplanować swoją wyprawę a w pierwszym rzędzie wybrać łowisko. Tu istnieje niestety zasada – im bardziej na północ tym większa szansa złowienia dużego dorsza.
3. Kiedy już wiesz gdzie będziesz łowił musisz zrobić „rozpoznanie terenu” a polega to na:
- sprawdzeniu opinii i zaciągnięciu informacji o kutrze na którym będziesz łowił lub biurze turystycznym organizującym wyprawę.
Wszyscy zawsze obiecują Ci super warunki i gwarantują spełnienie marzeń a rzeczywistość okazuje się całkiem inna.
- sprawdzeniu parametrów i specyfiki łowiska a podstawowe to: głębokość, ukształtowanie dna oraz czy będziemy łowić na wrakach,
- rozeznaniu czy będziemy pływać na dużej jednostce, małym kutrze a może małej łodzi,
- na pogodę nie mamy wpływu, tym bardziej że często rezerwujemy miejsca na długo wcześniej, warto jednak dokładnie sprawdzić pogodę, na przykład na meteo.pl.
Powyższe rady pozwolą Ci uniknąć wpadki organizacyjnej oraz wstępnie dobrać odpowiedni sprzęt i co bardzo ważne ubiór.
4. Warto znać swój organizm. Choroba morska nieraz zmogła nawet największych twardzieli. Źle się równocześnie łowi i wymiotuje. Są na tą przypadłość środki farmakologiczne w postaci tabletek lub plastrów, niestety nie wszystkim jednakowo one pomagają.
5. A teraz więcej szczegółów.
Na wyniki twoich połowów mają wpływ:
- uświadomienie sobie co to jest burta nawietrzna i zawietrzna, co pozwoli Ci zminimalizować ilość splątań w szczególności z tymi co nigdy tego nie pojmą, oraz znacznie ograniczą ilość ściągania swojego zestawu,
- dobranie odpowiedniego ciężaru pilkera do głębokości i siły dryfu,
- wyczucie sposobu prowadzenia przynęty, tu w grę wchodzi głębokość ( zazwyczaj łowimy przy samym dnie ) oraz intensywności i szybkość podciągnięć, poszarpywań itp. ( to trzeba samemu wyczuć ),
- dobranie rodzaju pilkera oraz przywieszek ale pod względem ich zachowaniu się w wodzie ( to trzeba dopasować do aktualnych upodobań dorszy ),
- pilker powinien połyskiwać lub błyszczeć,
- w miarę możliwości finansowych warto kupić wędkę i kołowrotek jak najlżejszy, chyba że przygotowujesz się do zawodów strong menów, przy kilkudniowej wyprawie po prostu fizycznie możesz nie dać rady ( polecam mało u nas popularne wędki wewnątrzblankowe ) ,
- podczas łowienia jak najczęściej sprawdzaj ostrość kotwic i haków oraz stan zestawu ( przypon, agrafki, kółka i krętliki ),
- stosujemy plecionki ( żyłki krótko mówiąc są gorsze ) i tu pamiętaj - plecionka nawet najlepszej firmy nie będzie służyć Ci do końca życia .
Na wyniki Twoich połowów mniejszy lub żaden wpływ mają:
- kolor pilkera i przywieszek, ponieważ np. przeźroczystość wody w Bałtyku sięga średnio do 15 m i to wiosną,
- ilość kotwic przywieszonych do pilkera nie jest proporcjonalna do jego łowności a częściej się plącze,
- duża ilość przywieszek spowalnia tylko czas opuszczania zestawu i utrudnia prawidłowe jego prowadzenie,
- miejsce na kutrze, dziób lub rufa gwarantują większą swobodę łowienia ze względu na dryf oraz większy obszar wody do obławiania, musisz jednak umieć to wykorzystać.
6. Pamiętaj w wędkarstwie panują przypadki i szczęśliwe zbiegi okoliczności, ale wyjątki te potwierdzają a nie obalają reguły.
7. W miarę rosnących Twoich doświadczeń zacznij samemu wiązać zastawy, robić pilkery i to nie z przyczyn finansowych ale dla czystej przyjemności. Jeżeli na coś takiego złowisz dorszyka, duma z siebie Cię rozsadzi a złapana ryba nabierze dodatkowej rangi.
8. Świętowanie zostaw sobie raczej na koniec wyprawy, choć znam takich którzy na trzeźwo nie złapali jeszcze ryby.
Rozwinięcie poruszonych tematów na pewno znajdziecie w innych artykułach. Intencją moją było zwrócić uwagę na inne niemniej ważne a nawet znaczące ( jak długość wędki lub grubość plecionki ) elementy sztuki łowienia w morzu.
Na koniec zdradzę moją tajemnicę na spełnianie dorszowych marzeń.
Jadąc na ryby nastaw się na przeżycie kolejnej ciekawej przygody, której podstawowym elementem nie jest zapełniona filetem lodówka a wypoczynek, dobra zabawa, czas spędzony w gronie przyjaciół. Nawet malutki „bolek” złowiony w ciekawych okolicznościach może być Twoją rybą życia o której będziesz opowiadał latami. Rekordy to jest to co nas podnieca ale czy łowiąc np. 20 kg dorsza rzucisz wędkarstwo bo się spełniłeś? CHYBA NIE.

Życzę wszystkim uśmiechu zadowolenia z siebie takiego jak na zdjęciu. Pozdrawiam Slaand.
Materiał zgłoszony na konkurs wedkuje.pl

 


3.9
Oceń
(9 głosów)

 

Jak złowić dorsza oto jest pytanie - opinie i komentarze

AgnesAgnes
0
Naprawde świetny artykuł ale najbardziej podabają mi sie przykazania!!!!Są super!!!! Każda wyprawa dorszowa jest inna. Jest dużo czynników które wpływają na dobry,i obfity połów!!!! (2011-02-21 20:00)
basman007basman007
0

Prawda prawda,prawda. Nic dodać nic ująć.

Jeździć,cieszyć się z każdej ryby,każdej chwili wypoczynku i obcowania z morzem.

Obserwacja,nauka pokora ibędą wyniki.

(2011-02-22 18:42)
jac123jac123
0
Ogólnie artykuł jako opowiadanie bardzo interesujący, ale mam obiekcje co do punktu 5 z tych przykazań. Jeżdże na dorsze od kilku lat i zawsze szyper mówił o tym że jak małego dorsza się wypuści spowrotem to i tak nieprzeżyje ponieważ ryba wyciągnięta tak szybko z takiej głębokości i przy tak szybkiej zmianie ciśnienia ma "uszkodzone " wnętrzności. Znalazłem jeszcze kilka trefnych informacji, ale pozostawie to bez komentarza.
(2011-02-25 14:13)
SlaandSlaand
0
Masz rację, ale tylko wtedy dasz rybce szansę, gdy szybko wróci ona do wody. Czytałem o technice reanimowania, nigdy jednak ani ja ani moi znajomi tego nie stosowali. Pewne natomiast jest to, że jeżeli nawet nie przeżyje, to stanie się pokarmem innych zwierząt a szczególnie ptactwa morskiego. Po takim "obiedzie" nie będą one polować często na zdrowe inne ryby.
(2011-02-25 16:08)
eryczek123456789eryczek123456789
0
Masz rację, ale tylko wtedy dasz rybce szansę, gdy szybko wróci ona do wody. Czytałem o technice reanimowania, nigdy jednak ani ja ani moi znajomi tego nie stosowali. Pewne natomiast jest to, że jeżeli nawet nie przeżyje, to stanie się pokarmem innych zwierząt a szczególnie ptactwa morskiego. Po takim "obiedzie" nie będą one polować często na zdrowe inne ryby. (2011-02-26 20:35)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
0
5 (2013-05-12 15:36)

skomentuj ten artykuł