Miałem małą hodowlę Mącznika młynarka, owad ma podobne larwy i podobnie się hoduje.Co do przynęty wypadły nie za ciekawie,jest dość krucha, ma krótką żywotność i brania bez rewelacji.
Jak zakładasz te larwy na haki karpiowe to wiadomo ,że do niczego się nie zdadzą. (2014/11/29 10:30)luki79
Mam i hodowlę mączników i drewnojadów wielokrotnie zabierałem na różne łowiska i to w lecie i na wiosnę a efekty mizerne. Jakieś płotki, leszczyki nawet dużo gorsze wyniki niż na białe czy pinkę. Jak dla mnie to kijowa przynęta na ryby, nawet nie trzeba przebijać hakiem a i tak w wodzie się nie rusza zaraz trup.
co do hodowli nie musi być torf czy włókno, wystarczą zwykłe otręby i na górę położyć powiedzmy połówkę suchego chleba aby chrząszcze miały gdzie larwy składać do tego raz w tygodniu jakieś plasterki marchwi czy jabłka i to cała filozofia hodowli tych robali. (2014/11/29 10:53)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
luki79
Tu akurat mniejszy mącznik młynarek. (2014/11/29 10:54)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
kolocarp
Proszę spróbować na larwy pszczoły -- będąc kiedyś nad wodą obserwowałem gościa co wyciągał co chwilę jakąś rybę ja zaś zmieniając przynęty nic i w pewnym momencie nie wytrzymałem podchodząc do goscia pytam uprzejmnie na co tak bierze a on pokazuje mi larwy pszczoły on mówiąc że jest zamiłowanym pszczelażem łowi tylko na te larwy -- no i jak sie okazało skutecznie pozdrawiam
(2014/11/29 12:29)u?ytkownik149822
Proszę spróbować na larwy pszczoły -- będąc kiedyś nad wodą obserwowałem gościa co wyciągał co chwilę jakąś rybę ja zaś zmieniając przynęty nic i w pewnym momencie nie wytrzymałem podchodząc do goscia pytam uprzejmnie na co tak bierze a on pokazuje mi larwy pszczoły on mówiąc że jest zamiłowanym pszczelażem łowi tylko na te larwy -- no i jak sie okazało skutecznie pozdrawiam
Słyszałem o larwach osy. (2014/11/29 13:46)kaban
Proszę spróbować na larwy pszczoły -- będąc kiedyś nad wodą obserwowałem gościa co wyciągał co chwilę jakąś rybę ja zaś zmieniając przynęty nic i w pewnym momencie nie wytrzymałem podchodząc do goscia pytam uprzejmnie na co tak bierze a on pokazuje mi larwy pszczoły on mówiąc że jest zamiłowanym pszczelażem łowi tylko na te larwy -- no i jak sie okazało skutecznie pozdrawiam
Jeśli to był zamiłowany pszczelarz to jak mniemam używał larw trutni bo nikt normalny larw pszczół w rodzinie nie niszczy. Dawno temu jako młodzieniaszek za pomoc w pasiece letnią porą dostawałem od dziadka sporo "przynęty" i fakt brały... (2014/12/07 19:20)